Sierpniowy Xbox Game Pass to przesada. Ileż tam jest hitów

Nowości, potencjalna indie perła i trochę starszych, ale konkretnych gier. Xbox Game Pass rozpieszcza w sierpniu swoich abonentów.

Xbox Game Pass
Xbox Game Pass
Źródło zdjęć: © Polygamia.pl

Zacznijmy od najgłośniejszej premiery. Jeśli wsłuchać i wczytać się w recenzje, Humankind zapowiada się na potężną produkcję, która spokojnie może stawiać w szranki z Cywilizacją. Gra jest dostępna na pecety od premiery, czyli od ręki.

Podobnie jak trzy tytuły nieco starsze, ale jeśli ktoś wcześniej nie miał z nimi do czynienia, jest duża szansa, że przepadnie. Mowa o produkcjach od EA, a więc Need for Speed, Star Wars Battlefront 2 oraz Star Wars Jedi: Upadły Zakon. NFS, jaki jest, każdy widzi. Szybki, zrozumiały dla każdego i kochany przez miliony. Szukacie niezłych wyścigów? To odpowiedni adres.

Dalej mamy wieloosobową strzelankę, która pomimo okołopremierowych kłopotów wyszła na prostą i dla miłośników Gwiezdnych Wojen stanowi kawał solidnej rozrywki. Podobnie jak Star Wars Jedi: Upadły Zakon, który pokazuje, że miecz świetlny to idealny kompan również dla samotnych wilków.

Wszystkie wyżej wymienione gry dostępne są od ręki. A od 19 sierpnia do wyliczanki dołączą kolejne. Recompile, czyli rzecz dla miłośników metroidvanii, Train Sim World 2, którego tytuł mówi w zasadzie wszystko oraz Twelve Minutes. Moją uwagę zwraca ta ostatnia. Indie-perełka od Luisa Antioniego (ma za sobą pracę m.in. nad intrygującym The Witness), to historia mężczyzny, który utknął w pętli czasowej. Rzecz wygląda tyleż niepozornie, co pomysłowo. I do tego obsada głosowa: Daisy Ridley, Willem Dafoe, James McAvoy. Czekam!

Ale i na tym nie koniec. Bo 25 i 26 sierpnia do Xbox Game Pass dołączą kolejne dwa tytuły. Oba nieco żerujące na co bardziej sentymentalnych graczach, ale też nieźle się zapowiadających. Pierwsze nadejdzie Psychonauts 2, a więc rzecz spod ręki Tima Schafera. Człowieka od Grim Fandango, Brutal Legend czy Broken Age. Teraz wraca z Psychonauts 2. Szaloną, kolorową i nieco ekscentryczną platformówką 3D. Warto dodać, że do produkcji dołożyli się też gracze, którzy w 2016 r. wsparli akcję crowdfundingową kwotą 3,3 mln dolarów.

Następnego dnia właściciele abonamentu Xbox Game Pass będą mogli pobrać grę Myst. A w zasadzie jej remake. Gra ma hulać w 60 klatkach na sekundę w 4K na Xboksie Series X. I wyglądać przy tym niezwykle imponująco.

Źródło artykułu:Polygamia.pl
xbox game passxboxstar wars
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (9)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.