Top 2020. To był dobry rok dla fanów RPG (cz. 1/6)

Top 2020. To był dobry rok dla fanów RPG (cz. 1/6)

cyberpunk 2077
cyberpunk 2077
Źródło zdjęć: © YouTube.com
11.01.2021 10:28, aktualizacja: 03.03.2022 04:45

Chociaż generalnie rok 2020 raczej nie należał do tych najbardziej udanych, to w branży gier wydarzyło się naprawdę sporo. Kilka momentów i tytułów zapadło mi wyjątkowo w pamięć, dlatego chciałabym podzielić się moimi top 5 2020.

Najbardziej epickie przebudzenie 2020 - Baldur's Gate 3

Przebudzenie na Nautiloidzie zdecydowanie było jednym z najmocniejszych momentów, jakich doświadczyłam w grach w tym roku. Przerywnik filmowy wprowadzający do "Baldur’s Gate 3" był genialny - trochę obrzydliwy, trochę wywołał gęsią skórkę, ale przede wszystkim świetnie oddał klimat koszmaru, jaki łupieżcy umysłów gotują swoim ofiarom. 

Baldur's Gate III
Baldur's Gate III© Materiały prasowe

Niektórzy mogą narzekać, że nowy Baldur zaczyna się "zbyt epicko", ale z drugiej strony - ile można zbierać drużynę w karczmie lub bronić wioski przed atakiem w czasie dożynek? D&D musi być czasem być epickie, a mocne walnięcie na starcie kampanii zawsze zostaje w pamięci. 

Mimo że gra jest jeszcze we wczesnym dostępie, to i tak odkrywanie Zapomnianych Krain sprawiło mi ogromną przyjemność. Zwłaszcza że na Nautiloidzie byłam po raz pierwszy. Nadal przechodzą mnie ciarki, jak myślę o tej kijance wpełzającej do oka...

Nagroda za najlepszy klimat 2020 - Klątwa Strahda

Zostaniemy na chwilę z D&D, ale opuścimy Zapomniane Krainy, by wyruszyć na przerażającą wyprawę na spotkanie z mrocznym władcą zamku Ravenloft. "Klątwa Strahda" to kampania do 5 edycji Dungeons and Dragon bazująca na krótkiej przygodzie wydanej w 1983. Długo czekałam i w końcu w 2020 się doczekałam polskiego wydania.

Klątwa Strahda
Klątwa Strahda© WP | Klaudia Stawska

Wspomniałam wcześniej, że D&D powinno być epickie, ale w tym przypadku jest nieco inaczej. To gotycki horror, który odznaczył mocne piętno na historii tego systemu. Chociaż niczym nie przypomina przygód, które kojarzą się z D&D, to autorom udało się stworzyć klimat, któremu trudno się oprzeć.

Oddają go nie tylko opisy czy wydarzenia, z którymi muszą zmierzyć się bohaterowie. Nowe wydanie jest też piękne wykonane i mocno gotyckie w swojej oprawie, a grafiki świetnie pobudzają wyobraźnię. To ważne, gdy trzeba wczuć się w emocje mieszkańców Barovii, którzy co noc lękają się o swoje życie czy niebezpieczne bezdroża. 

Klątwa Strahda
Klątwa Strahda© WP | Klaudia Stawska

Najlepsza ścieżka dźwiękowa 2020 - Immortals: Fenyx Rising

Nagroda za ścieżkę dźwiękową, która najbardziej wpada w ucho trafia do wydanego przez Ubisoft "Immortals Fenyx Rising". Chociaż gra wyszła dopiero pod koniec roku, to od tego czasu niemal non stop ścieżka dźwiękowa leci na moim Spotify. Zawsze się sprawdzi - w pracy, po pracy, kiedy rysuję i na sesji RPG. Sprawia, że codzienne obowiązki nabierają bardziej epickiego charakteru.

Nie jestem muzycznym ekspertem i nie będę udawać, że jest inaczej. Ale wiem, co mi się podoba i co daje mi energię. Długo się zastanawiałam, czy soundtrack z "Assassin's Creed Valhalla" nie był lepszy, ale pozytywne wibracje "Immortals" wzięły górę.

Poza tym przypomina mi się klimat "Assassin's Creed: Odyssey", które bardzo dobrze wspominam. Może po prostu bardziej przekonują mnie greckie klimaty niż wikingowie?

Najbardziej wzruszający moment 2020 - Cyberpunk 2077

(potencjalny spoiler) Nagroda idzie do CD Projekt Red i "Cyberpunka 2077". Oczywiście, można na nich narzekać za wszystkie błędy, ale "parę" momentów zdecydowanie im się udało. A jeden szczególnie mnie wzruszył i był to pogrzeb Jackiego Wellesa. Nie ma co tu się za dużo rozpisywać. To była jedna z moich ulubionych postaci i musimy się z nią zdecydowanie za szybko pożegnać. 

Cyberpunk 2077
Cyberpunk 2077© Materiały prasowe

W czasie, gdy V żegnała przyjaciela, mój 5-letni syn dosiadł się do mnie i pyta, co to za misja. Gdy odpowiedziałam, popatrzył na mnie poważnie i trochę smutno. Po chwili dodał: "To już może lepiej wyłącz tę grę. Bez Jackiego nie ma sensu". Cóż, trochę racji miał.

Najlepsze lochy (bez smoków) 2020 - Minecraft Dungeons

Było smutno i poważnie, to trzeba nieco rozrzedzić grobową aurę. Wiadomo już, że lubię D&D. Lubię też "Diablo". Polubiłam i "Minecraft Dungeons". Czas od premiery minął tak szybko, że zapomniałam, że miała ona miejsce w maju 2020. Nie grałam w ten tytuł aż tak dużo, ale przez pewien czas w naszym domu był to hicior. 

Minecraft Dungeon
Minecraft Dungeon© Materiały prasowe

Nic tak nie cieszy, jak przemierzanie lochów i walki z zombi w rodzinnym gronie. Pikselowa grafika sprawia, że nie jest zbyt strasznie ani za poważnie, dzięki czemu wciągnął się nawet nasz najmłodszy domownik. Co prawda pierwszej mapy mam dosyć na jeszcze długi czas (syn ją lubi najbardziej więc trzeba było często zaczynać od nowa), ale to właśnie do za nią należy się twórcom nagroda.

Nie łatwo było wybrać moje top 5 ubiegłego roku. 2020 to był też czas nadrabiania zaległości, ogranie po raz kolejny Wiedźmina i kilku zaskakujących premier. Dobrze wspominam wydane w ubiegłym roku gry z uniwersum Świata Mroku (w tym polskie wydanie 5. edycji Wampir: Maskarada) oraz świetne Small World of Warcraft i z niewielkim żalem patrzę na mniej udane dodatki do Simsów. Teraz jednak zacieram ręce na nadchodzące w premiery 2021.

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (12)