Techland wyprzedził CD Projekt RED. Polska branża gier ma nowego lidera

Techland wyprzedził CD Projekt RED. Polska branża gier ma nowego lidera

Dying Light 2
Dying Light 2
Źródło zdjęć: © Techland
14.07.2022 12:00, aktualizacja: 15.07.2022 18:38

Istotne zmiany na polskim rynku branży gier komputerowych. Aktualna wartość grupy kapitałowej CD Projekt RED sprawia, że firma traci pozycję lidera, a jego miejsce przejmuje wrocławski Techland.

Nie trzeba być znawcą gier, by wiedzieć, że CD Projekt RED to prawdziwy polski skarb, którego dzieła są znane na całym świecie. O sukcesie gry Wiedźmin 3: Dziki Gon napisano już wiele i ciągle wiele można napisać, jednak wszystko wskazuje na to, że firma złapała ostatnio "zadyszkę". Premiera Cyberpunk 2077 była dla wielu graczy dość kontrowersyjna, a to ze względu na początkowy stan techniczny tytułu.

Wspomniany Cyberpunk 2077 nadal nie doczekał się hucznie zapowiadanego DLC. Przejściowe problemy, w postaci ataków hakerskich, również nie poprawiały sytuacji. Dodajmy do tego nieustannie przekładaną premierę next-genowego Wiedźmina 3. Wycena CD Projekt zaczęła spadać mimo tego, że zapowiedziano kolejną grę w uniwersum wykreowanym przez Sapkowskiego.

Sytuacja wygląda nieco inaczej, jeśli mowa Techland. Szef firmy - miliarder Paweł Marchewka - może być dumny z tego, jak prosperuje studio. Na początku tego roku miała miejsce całkiem udana premiera Dying Light 2, a produkcja otrzymuje regularne wsparcie. Co więcej, zapowiedziano prace nad nową grą, a samo studio, na przestrzeni ostatnich miesięcy, znacząco się rozrosło. Dodajmy do tego subtelne wypowiedzi przedstawicieli zespołu, sugerujące, że Dying Light 3 może powstać. Być może te czynniki sprawdziły, że CD Projekt RED został zdetronizowany.

Jak informuje Puls Biznesu, implikowana wycena Techlandu ma wynosić 10,56 mld zł, przyjmując jednocześnie, że liczba akcji spółki wynosi 175,94 mln. W przypadku CD Projekt RED jest to niecałe 10 mld zł. Czy sytuacja się zmieni? Czas pokaże. Twórcy Wiedźmina 3 wyznaczają sobie ambitne plany, a studio rozpocznie nowy rozdział, bowiem porzuca autorski silnik, na rzecz Unreal Engine 5.


Sebastian Barysz, dziennikarz Polygamii

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)