Nowy Wiedźmin powstanie na Unreal Engine 5. Wiemy, dlaczego
To była informacja na którą czekało wielu graczy na całym świecie. CD Projekt RED potwierdził, że w planach znajduje się kolejna produkcja z serii Wiedźmin. Gra ma powstać na silniku Unreal Engine 5.
Wysłużony już REDengine nie będzie stanowił fundamentu dla najnowszej odsłony wiedźmińskich przygód. Co nie oznacza, że silnik odejdzie w niepamięć. W komunikacie opublikowanym na łamach PAP Biznes, czytamy, że REDengine pozostaje nadal w użyciu. Będzie to konieczne ze względu na produkcję dodatkowej zawartości do Cyberpunk 2077, czyli gry, która na tym silniku powstała.
Jeśli chodzi o umowę z Epic Games (twórcy Unreal Engine), to została ona podpisana na 15 lat z możliwością dalszego jej przedłużenia i nie nakłada ograniczeń na liczbę stworzonych w tym czasie gier. Dodatkowo w pakiecie znajduje się pełne wsparcie technologiczne.
Wykorzystanie silnika Unreal Engine 5 ma wiązać się, według Adama Kicińskiego, z wieloma korzyściami: usprawni to proces tworzenia gier i jednocześnie otworzy nowe możliwości rekrutacji. Umowa z Epic Games może przyciągnąć utalentowanych ludzi do studia, którzy przyczynią się do powstania wyjątkowych tytułów.
Społeczność graczy prowadzi żywiołową debatę na temat tego, czy zmiana technologii na nową jest dobrym posunięciem. A skoro mowa o silnikach, to wszelkie dywagacje w tym temacie można podsumować klasycznym - "jeździć, obserwować", bo tylko dowiemy się, czy decyzja była słuszna.