Gizmondo powróci, ale nieco później

O powrocie tej jakże urodziwej konsoli pisaliśmy już na początku tego roku. Minęło prawie 12 miesięcy, po których pojawiła się tylko jedna informacja: Gizmondo 2, owszem, ujrzy światło dzienne, ale dopiero w przyszłym roku. Kurczę, świetna informacja na końcówkę grudnia. Daje to akurat kolejny rok na ewentualne dopracowanie produktu. Ale nie oszukujmy się, czy ktokolwiek wierzy w sukces Gizmondo 2? Mnie już sama nazwa odstrasza od zakupu. Nawet fakt, że będzie to połączenie konsoli ze smartphonem (z Windows Mobile lub Androidem na pokładzie) raczej nie spowoduje szału wśród graczy. Karty już raczej zostały rozdane, jedyną szansę w towarzystwie urządzeń mobilnych (obok Nintendo i Sony) ma tak naprawdę Apple.

Aleksander Lemlich