Oczywiście nie wiadomo kiedy, ani w jakiej formie. Pamiętać musimy bowiem, że 343 Industries zajmuje się nie tylko grami, ale też innym wykorzystaniem marki w formie komiksów, seriali, filmów, kubków, koszulek itd. Słowa O'Connora pozwalają jednak liczyć na coś więcej niż podkładka pod myszkę z Master Chiefem:
Musielibyśmy być największymi dupkami na świecie, żeby tego nie kontynuować. Z pewnością nie widzieliśmy jeszcze końca Master Chiefa. Przypomnijmy, że niedawno 343 Industries zaczęło szukać nowych pracowników. Czyżby po to, by znów powołać do służby znaną postać?
[via IGN]
Marcin Lewandowski