Wywiad z twórcą Joanny d'Arc

Materiały prasowe

14.06.2004 17:23, aktual.: 02.07.2009 05:57

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Dobra GRA, polski wydawca Joanny d'Arc, zaprasza do lektury krótkiej rozmowy na temat tej gry przeprowadzonej z jej twórcą, Trevorem Chanem. Lider Enlight Software (autorów między innymi Warlords Battlecry 3, Capitalism II, X-2: The Threat, Hotel Giant i Restaurant Tycoon) zgodził się odpowiedzieć na kilka pytań specjalnie dla polskich graczy.

Polska wersja Joanny d'Arc już wkrótce ukaże się w serii Dobra GRA. Szukaj w kioskach i salonach prasowych - cena jak zwykle 19,90 zł!Dobra GRA: Joanna d’Arc to dość niezwykła mieszanka gry akcji i strategii czasu rzeczywistego. Dlaczego zdecydowaliście się na takie połączenie?

Trevor Chan: Chcieliśmy uchwycić za jednym zamachem esencję indywidualnej walki wręcz, jaka była udziałem średniowiecznych wojowników oraz smak dowodzenia wielkimi bitwami z tamtego okresu. Połączenie gry akcji z widokiem z perspektywy trzeciej osoby ze strategią czasu rzeczywistego wydało się nam naturalne. Dzięki temu udało się nam odtworzyć bitewny chaos oraz pokazać jak wielkim wyzwaniem było dowodzenie w bitwach z tamtych czasów.Podczas gry są sytuacje, kiedy lepiej brać udział w bitwie w trybie akcji, a kiedy indziej bezpieczniej dowodzić wojskami i ustalać strategię w trybie strategicznym. W niektórych wypadkach lepiej będzie dla gracza, jeśli podczas walki będzie się przełączał raz na jeden raz na drugi tryb gry, by pokonać wroga. Uważamy, że zmuszenie gracza w niektórych sytuacjach do podejmowania strategicznych decyzji na dużą skalę i walczenie ramię w ramię z żołnierzami chwilę później pozwoli lepiej graczom zrozumieć i odczuć atmosferę wielkich bitew średniowiecza.

DG: Z którego elementu gry jesteście najbardziej zadowoleni?

TC: Jesteśmy dosyć dumni z możliwości programu graficznego napędzającego Joannę, który stworzyła wewnętrzna ekipa Enlight Software. To już druga generacja trójwymiarowego programu graficznego dzieła Enlight i chcemy, żeby program ten posłużył jako rdzeń wszystkich naszych przyszłych gier. Dlatego właśnie wyznaczyliśmy sobie od razu ambitne cele. Nasz engine zawiera wszystkie cechy innych znanych i cenionych programów graficznych i jest do tego wystarczająco elastyczny by napędzać zarówno grę akcji jak i strategię. Szczególnie dobrze sprawdza się przy przełączaniu z jednego trybu gry w drugi. No i radzi sobie z płynną animacją tysięcy żołnierzy jednocześnie – to otwiera nowe możliwości dla naszej ekipy developerskiej.

DG: Czy uważasz, że Joanna d’Arc wchodzi w wolną niszę rynku gier na PC? Pod pewnymi względami wasz tytuł jest podobny do konsolowego Dynasty Warriors – na pecetach nie ma w zasadzie gier akcji, w których dominującym elementem jest walka na miecze.

TC: To prawda. O ile się nie mylę, mieszanka akcji w stylu, o którym piszesz z dodatkiem strategii czasu rzeczywistego, nie pojawiła się jeszcze na pecetach. Myślę, że nasza gra zadowoli fanów obu gatunków no a przede wszystkim zaspokoi tych, którym brakuje na pecetach walk na miecze.

DG: W informacjach prasowych wspominaliście, że Joanna d’Arc to pierwsza część większej serii Wars&Warriors. Czy macie już jakieś plany odnośnie do innego legendarnego bohatera w następnej grze? I o jakich realiach w ogóle myślicie?

TC: W chwili obecnej mamy sporo innych rozpoczętych projektów. Tematu serii Wars&Warriors chwilowo nie ruszamy, bo pracujemy nad przystosowaniem engine’u gry do naszych innych tytułów. Program graficzny będzie przy okazji wzbogacany dodatkowymi możliwościami, których jeszcze nie widzieliście w Joannie. Zapewniam jednak, że kiedy tylko uwiniemy się z obecnymi projektami i doprawimy dodatkami nasz engine, wrócimy do Wars&Warriors i zrobimy kolejną grę w realiach śrendiowiecza.

DG: Dlaczego wybrałeś Joannę jako bohaterkę pierwszej gry w serii?

TC: Joanna d’Arc jest powszechnie uważana za największą kobietę wojowniczkę okresu średniowiecza, a poza tym jest jedną z najbardziej znanych postaci z tamtych czasów. Kiedy zabieraliśmy się do tematu przeczytałem kilka książek o niej. Jej odwaga i charyzma zrobiły na mnie wielkie wrażenie. Joanna d’Arc miała talent dowódczy, którym mogła zawstydzić wielu ówczesnych generałów. Poza tym wykazywała się niewiarygodną odwagą i sprytem na polu walki. Wydaje mi się, że graczom spodoba się granie postacią pokroju Joanny. Gracze w różnym wieku i różnych płci polubią ją, bo była doskonała w dziedzinach typowo męskich i miała cechy, które normalnie są kojarzone z mężczyznami - strategie wojskowe, taktyka, lojalność i waleczność. Fakt, że Joanna dokonała wielkich rzeczy w czasach, kiedy kobiety pełniły w społeczeństwie „tradycyjne” role, a ona sama nigdy nie odebrała wojskowego wykształcenia, czyni ją jeszcze bardziej wyjątkową postacią. Bez względu na płeć i wiek gracze, którzy rozpoczną przygodę z Joanną nie będą się mogli nadziwić jej czynom, „Kurczę – naprawdę udało się jej odeprzeć ten atak? To coś nowego!”

Źródło artykułu:WP Gry
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także