Pamiętacie tegoroczną konferencję LOA ON Summer? W trakcie wydarzenia doszło do zapowiedzi współpracy, która nie może umknąć uwadze polskich graczy. Otóż Geralt wsiada na Płotkę i zmierza do wirtualnego świata Lost Ark. Ciekawe połączenie. Do tej pory mieliśmy do czynienia z ogromnym deficytem informacji, aczkolwiek teraz to się zmienia. Twórcy Lost Ark dzielą się szczegółami, o ile szczegółami można nazwać orientacyjną datę premiery.
Wszystko wskazuje na to, że prace jeszcze trwają. Wiedźmin pojawi się w Lost Ark na początku 2023 r., a cała reszta pozostaje w sferze spekulacji. Czy będzie to Geralt? A może ktoś inny? Jakie wyzwania będą czekać na graczy? Cóż, czas pokaże.
Lost Ark cieszy się nadal sporym zainteresowaniem i najprawdopodobniej obecność Wiedźmina w tej grze przełoży się na jeszcze większą frekwencję. Efekt Wiedźmina? Czemu nie! Skoro mamy swego rodzaju efekt Netflixa, to nic nie stoi na przeszkodzie, by powtórzyć ten sukces.
Geralt odnajduje się w przeróżnych cross-overach. Dość wspomnieć o Monster Hunter: World, gdzie sprawdził się jako (to może być zaskoczenie!) łowca potworów. Nie zapominajmy również o SoulCalibur VI. Mniej oficjalny charakter ma obecność Geralta w Elden Ring.
