Sukces Techlandu. Seria Dying Light sprzedała się w milionach egzemplarzy

Sukces Techlandu. Seria Dying Light sprzedała się w milionach egzemplarzy

Dying Light 2
Dying Light 2
Źródło zdjęć: © Steam
31.01.2023 14:42, aktualizacja: 22.03.2023 10:20

Techland chwali się wynikami sprzedażowymi serii Dying Light. 30 mln sprzedanych egzemplarzy to powód do dumy dla polskiego dewelopera, jednak Techland nie zamierza spocząć na laurach. W drodze jest kolejna gra z otwartym światem.

Marka Dying Light na dobre ugruntowała swoją pozycję w branży oraz w świadomości graczy. W ubiegłym roku zadebiutowała druga odsłona serii, czyli Dying Light 2: Stay Human, która spotkała się z pozytywnym odbiorem.

Dying Light 2 doczekało się nawet pełnoprawnego DLC, a pewne doniesienia wskazują na to, że Dying Light 3 to nie jest coś nieosiągalnego. To nie powinno dziwić, jeśli uwzględnimy wyniki sprzedażowe.

Seria Dying Light ma się dobrze

W ciągu pierwszego miesiąca od premiery, Dying Light 2 sprzedało się w liczbie 5 mln kopii na całym świecie. Pierwszy Dying Light mógł pochwalić się wtedy łącznym wynikiem na poziomie 20 mln sprzedanych egzemplarzy, co razem dało 25 mln. Tak kształtowała się sprzedaż w ubiegłym roku.

Ten wynik to oczywiście przeszłość, bowiem Paweł Marchewka – prezes Techlandu – "zaktualizował" ten wynik w rozmowie z PAP Biznes.

Wyniki sprzedażowe na poziomie 30 mln kopii franczyzy Dying Light to potwierdzenie ogromnego zaufania i zaangażowania społeczności naszych graczy. Trudno o lepszą motywację dla twórców rozrywki. To paliwo dla całego zespołu Techland do dalszego wspierania Dying Light, ale też intensywnych prac nad rozwojem naszego nowego IP open - world osadzonego w uniwersum fantasy.

Paweł Marchewkaprezes Techlandu

Nowa gra z otwartym światem od Techlandu

O jakim projekcie mówi prezes Techlandu? Nowa gra skrywa wiele tajemnic i niewiele można aktualnie powiedzieć. Wiemy, że będzie to "epicka historia fantasy osadzona w ogromnym otwartym świecie" i jednocześnie będzie to "prawdziwie next-genowe doświadczenie".

Sebastian Barysz, dziennikarz Polygamii

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)