Gra Dying Light 2 ma być dostępna na wszystkich platformach - poza PC tytuł ukaże się także na PS4 i PS5, Xboxa One i Xboxa Series X/S. W przyszłości planowana jest również premiera na przenośnej konsoli Nintendo Switch.
Chociaż ci ostatni będą musieli jeszcze poczekać, Paweł Hekman zapewnia, że mają na co. O ile tytuł ma swoje problemy, o tyle z pewnością jest bardzo mocną produkcją, w którą koniecznie trzeba zagrać. Podobną opinię mają także inne serwisy branżowe.
PC Gamer - 84/100
Serwis PC Gamer, po godzinach spędzonych w grze, zdecydował się wystawić notę 84 punktów na 100 możliwych. Zdaniem recenzenta Dying Light 2 to ogromny i ekscytujący plac zabaw chrupiącej, kinetycznej, dwunożnej walki i satysfakcjonującego parkouru z perspektywy pierwszej osoby. Zwraca jednak uwagę, że po drodze na gracza czeka wiele mało zabawnych historii, a sama gra długo się rozkręca. Jest jednak w pełni warta zagrania.
Gry-Online - 8.5/10
Świetne noty Dying Light 2 otrzymał także od rodzimego serwisu Gry-Online. Już na początku recenzji możemy się dowiedzieć, że mimo technicznych problemów, to naprawdę zapadająca w pamięć przygoda.
Recenzent zauważa, że świat w grze wciąga naprawdę mocno. Gra zachęca do eksploracji każdego kąta, ale nie ucieka także przed stawianiem gracza przed koniecznością podejmowania trudnych decyzji. Także walka sprawia dużo radości i daje satysfakcję ze zwycięstwa. Oczywiście, nie wszystko udało się odpowiednio wdrożyć, jednak przy całokształcie są to drobnostki.
PPE - 8/10
Na wysoką notę Dying Light 2 zasłużył także od recenzenta PPE. Redaktor zauważa, że gracz musi koniecznie brać pod uwagę zmieniający się cykl dnia i nocy. Ma on spory wpływ na rozgrywkę, bowiem, jak łatwo się spodziewać, w mroku dużo łatwiej natknąć się na spore hordy wrogów.
Autor recenzji podkreśla, że po spędzeniu z Dying Light 2 około 35 godzin jest pewien jednego – twórcy opracowali książkową kontynuację, którą pokochają fani oryginału. To dla nich powstała ta gra.
Wccftech - 8/10
Taką samą ocenę wystał produkcji także serwis Wccftech. Recenzent uważa, że Dying Light 2 to kolejny ekscytujący parkour i plac zabaw z zombie od Techlandu, który udowodnił, że ludzie w studio są zdolnymi deweloperami.
Jako dodatkową zaletę produkcji serwis podaje wiele możliwości dostosowania. Ci, którzy szukają bardziej hardkorowych wrażeń z parkour, mogą wyłączyć takie opcje, jak wspomaganie lądowania, automatyczne chwytanie krawędzi i wspomaganie upadku z krawędzi.
VGC - 3/5
Nieco gorszą notę zdecydował się wystawić produkcji serwis VideoGamesChronicle. Z recenzji możemy się dowiedzieć, że tytuł szybko przestaje być grą o walce z zombie. To, co zaczyna się jako napięta walka o przetrwanie, która zachęca do śmiertelnego strachu przed ciemnością, szybko zamienia się w dość ogólną grę z otwartym światem, z dużą mobilnością, w której zdarzają się zombie. Ich obecność, podobnie jak wiele rzeczy w Dying Light 2, po prostu nie ma znaczenia.