Netflix przejmie CD Projekt? Rynek reaguje na plotki
Wystarczyły plotki o tym, że Netflix przejmie CD Projekt Red, by giełda zareagowała. To zasługa dziennikarza Bloomberga, który zasugerował w artykule, że Netflix powinien wykupić polską firmę, by móc wejść na rynek gier wideo z większym impetem.
Tae Kim jest autorem artykułu, w którym sugeruje, że Netflix powinien wykupić CD Projekt, by zaistnieć w branży gier. Jego tekst nie był poparty żadnymi dowodami. To zwyczajne przemyślenia i jego "propozycja" dla giganta. Tyle wystarczyło, by giełda zareagowała.
Kim sugeruje, że jeśli Netflix chce wejść w branżę gier na poważnie, powinien zainwestować duże środki i tworzyć duże gry. Jego zdaniem idealnym rozwiązaniem byłoby wykupienie CD Projekt, czyli firmy, która według autora tekstu jest teraz pogrążona w problemach związanych z Cyberpunkiem 2077.
Problemy z Cyberpunk 2077
Największa polska firma zajmująca się grami faktycznie ma za sobą trudny rok. Cyberpunk 2077target="_blank"> miał być sukcesem, a problemy z grą na jakiś czas sprowadziły ją do roli internetowego mema. CD Projekt wyceniany jest obecnie na 4,7 miliarda dolarów, gdzie Netflix jest wart aż 230 miliardów, więc taki wydatek nie byłby przytłaczający.
Autor tekstu zauważa, że nawet gdyby korporacja zapłaciła 40 proc. premii za przejęcie CDP, nadal kosztowałoby to ją mniej niż przejęcie ZeniMax Media przez Microsoft. Jednocześnie Kim podkreśla, że jego zdaniem CD Projekt jest lepszym deweloperem niż Bethesda.
Spekulacje wystarczyły, by ceny poszły w górę
Choć artykuł miał charakter czysto spekulacyjny, może nawet życzeniowy, znalazło to swoje odzwierciedlenie na giełdzie. Zauważają to analitycy. Adam Stańczak w podsumowaniu wczorajszego dnia na giełdzie zauważył, że przed publikacją tekstu, CD Projekt tracił około 3 procent względem otwarcia dnia. W ciągu kilkunastu minut kurs skoczył o tyle, że spółka dzień zamknęła z zyskiem około 0,3 proc.
Na koniec warto podkreślić to jeszcze raz. Nie padł żaden oficjalny lub nawet nieoficjalny komunikat, że Netflix zamierza przejąć CD Projekt. Są to tylko plotki, które mają pewien sens - problemy z grą Cyberpunk 2077 obniżyły wartość polskiego dewelopera, a Netflix jest chętny na wejście w branżę gier wideo. Cała sytuacja na giełdzie wynikła jednak przede wszystkim z powodu artykułu, który z jakiegoś powodu inwestorzy uznali za sygnał do inwestowania w akcje firmy.