Cyberpunk 2077 był zabugowany, a twórcy o tym wiedzieli
Cyberpunk 2077 nie spełnił oczekiwań. Gra okazała się być zabugowana, a na PS4 wręcz niegrywalna. Wyciek danych na temat najnowszej gry CDProjekt Red każe nam się domyślać, że wszyscy w studiu wiedzieli, jak zły będzie Cyberpunk.
Wyciek danych dotyczących Cyberpunka 2077 dostarczył nam wielu ciekawych materiałów. Wśród nich wymienić można montaże absurdalnych błędów, które przygotowali sami twórcy. Oprócz tego pojawił się także gameplay z wersji pre-alpha z 2013 roku. Wtedy świat obserwowaliśmy z perspektywy trzeciej osoby.
Kompilacja błędów pochodzi ze znacznie nowszej wersji gry. Na filmach widoczne są daty. Mowa między innymi o marcu 2020.
Cyber ElBuggado 2020
Wideo zawierające zbiór glitchy i błędów twórcy nazwali prześmiewczo "Cyber ElBuggado 2020". Wygląda na to, że świetnie się bawili podczas testowania gry. Przykre jest jednak to, że niektóre z błędów pojawiły się nienaprawione w premierowej wersji Cyberpunka 2077.
CDProjekt nie miał wystarczająco czasu. Patrząc na to, co widzimy na tych krótkich filmach prezentujących błędy, na to, co dostaliśmy na premierę i na to, jak mozolnie idą prace z łataniem gry, śmiało można powiedzieć, że Cyberpunk 2077 powinien mieć premierę pod koniec roku 2021. Być może w takim przypadku na grę nie spadłaby lawina krytyki i gracze byliby w stanie zwyczajnie cieszyć się rozgrywką.
Na Reddicie można zapoznać się z całą kolekcją materiałów, które wyciekły.