Nowy zwiastun rozgrywki FIFA 22 prezentuje znacznie więcej, niż pierwszy klip, który w zasadzie nie pokazał zbyt dużo. Tu faktycznie mamy do czynienia z fragmentami rozgrywki i informacjami o wdrażanych nowościach.
Ze zwiastuna dowiadujemy się znowu o systemie animacji Hypermotion, który trafi wyłącznie na Stadię i konsole nowej generacji. Powstał on dzięki monitorowaniu ruchów 22 piłkarzy na boisku. Dzięki Hypermotion w FIFA 22 pojawi się 4 tysiące nowych animacji, z czego około 600 dotyczących bramkarzy. To ważna zmiana - gracze od lat mieli sporo do zarzucenia funkcjonowaniu golkiperów w grze.
W ustawianiu taktyki meczowej również doczekamy się zmian. Do gry wróciły suwaki, które pozwalają dokładniej ustawić taktykę pod własne preferencje. A w połączeniu z Hypermotion ma to dawać znacznie lepsze wyniki niż dotychczas.
Na stronie EA opublikowano artykuł, w którym szczegółowo opisuje się zmiany dotyczące FIFA 22. Nie da się ukryć, że jeśli wszystko będzie faktycznie działać tak dobrze, jak zapowiadają deweloperzy, powinniśmy otrzymać świetną grę.
Mniej aktualizacji do FIFA 22
Kluczową zmianą dla graczy może być wykorzystanie narzędzie Live Tuning Tool. Ma ono pozwalać wprowadzać zmiany w silniku gry bez konieczności pobierania aktualizacji, co do tej pory było zmorą miłośników serii FIFA. Szczególnie w pierwszych miesiącach życia gry, kiedy łatki wychodziły jedna po drugiej.
Premiera FIFA 22 jest zapowiedziana na 1 października 2021. W najnowszą odsłonę gry wraz ze wszystkimi zmianami w rozgrywce zagrają posiadacze PlayStation 5 i Xbox Series X|S, a także subskrybenci usługi Google Stadia. Właściciele PlayStation 4, Xbox One oraz pecetowcy otrzymają tylko odświeżoną wersję FIFA 21. Na Nintendo Switch również wyjdzie wersja okrojona.
