Idealne gry na wakacje? New Pokemon Snap i Mario Golf Super Rush [Recenzja]

Idealne gry na wakacje? New Pokemon Snap i Mario Golf Super Rush [Recenzja]12.07.2021 16:11
Mario Golf Super Rush i New Pokemon Snap

Niby dwie różne gry, ale mają wiele cech wspólnych. Jedna z nich: idealnie nadają się na wypad nad jezioro lub morze. Sprawdzamy New Pokemon Snap i Mario Golf Super Rush.

Wakacyjny kalendarz premier nieco świeci pustkami i zazwyczaj lato staje się idealnym momentem do odkurzania "kupki wstydu". Zanim jednak sam rzucę się do nadrabiania zaległości, postanowiłem sięgnąć po rzeczy stosunkowo świeże. W takie, które mogę zabrać w przysłowiową kieszeń, czyli na konsolę Nintendo Switch. Obie okazały się strzałem w relaksacyjną dziesiątkę, choć nie są pozbawione wad.

Mario i golf

Wybór nie był przypadkowy. To gry, którym dawałem średnie szanse. Nie jestem ani zapalonym fotografem, a o golfie wiem tyle, ile obejrzałem w filmach "Golfiarze" i "Farciarz Gilmoure". No dobra, wiem jeszcze, kim jest Tiger Woods. I, że Gareth Bale nad granie w klubową piłkę przedkłada zaliczanie kolejnych dołków.

Do Mario Golf Super Rush nie trzeba było mnie specjalnie zachęcać. Jeśli w tytule pojawia się imię na literkę "M", jestem kupiony. Ale po kolei.

Mario Golf Super Rush najlepiej rozpocząć tradycyjnie – od trybu fabularnego. Tworzymy własną postać, poznajemy podstawy mechanik, pomału rozwijamy naszego golfistę i… cierpimy z nudów i rozlazłego tempa. Poważnie. Pierwsza godzina to droga przez mękę. Mechaniki machania kijem są dosyć proste, ale twórcy zmuszają nas do powtarzania tych samych ćwiczeń po kilka razy. Dla pewności. Ugh.

Mario Golf: Super Rush
Mario Golf: Super Rush

Wyceluj, uderz, powtórz

Jak już pisałem – zasady są proste. Ustawiamy celowniczek, nadajemy odpowiedniej mocy uderzeniu i piłeczka satysfakcjonująco leci w okolice dołka. Musimy pamiętać o wietrze, nachyleniu terenu i naturalnych przeszkodach (np. piorunów) i umiejętnie podkręcać piłeczkę. Uderzać możemy też korzystając z ruchowych możliwości joy-conów, ale wygodniej i precyzyjniej sprawdzają się przyciski.

Na szczęście, parafrazując klasyka, potem się rozkręca. Mario Golf Super Rush zyskuje bowiem tam, gdzie kończy się powaga i pojawia absurd. Na przykład w momencie, w którym stajemy w szeregu z przeciwnikami, uderzamy piłeczkę i zaczynamy bieg na złamanie karku do miejsca, w którym wylądowała.

Oponentom możemy utrudniać życie, korzystając z mocy (każda z postaci ma inną) i uważać, by samemu nie nadziać się na cios. Nagle tempo wskakuje na bardzo wysoki poziom i daje mnóstwo frajdy.

Tryb fabularny jest dość krótki, całość trwa około 6 godzin i warto go przejść wyłącznie po to, by odblokować kolejne mapy i zawodników. I przejść do sedna zabawy.

Mario Golf Super Rush to przede wszystkim gra imprezowa. Najlepiej się sprawdzi zatem w duecie. Wystarczą dwa joy-cony lub dwa pady i zabawa nabiera rumieńców. Wspomniany już Speed Golf możemy rozgrywać z żywą osobą i dwoma botami lub spróbować swoich sił w starciu sieciowym. Tu znów możemy konkurować z partnerem siedzącym obok i dwoma osobami oddalonymi o setki kilometrów.

Matchmaking działa całkiem sprawnie, choć zdarzają się też momenty, w których na oponentów trzeba było poczekać kilka minut.

Mario Golf: Super Rush
Mario Golf: Super Rush

Jeszcze bardziej spektakularnie wypada tryb Battle Golf, odpowiednik battle royale. Tu zostajemy wrzuceni na wielką arenę, naszpikowaną pułapkami i power-upami, które pokrzyżują szyki przeciwnikom albo dodadzą nam odporności lub szybkości. Tempo jest tu szalone, a rozgrywka posiada odpowiednią porcję chaosu i balansu.

W grze mamy w sumie 16 zawodników. Jest tytułowy Mario, jest też Luigi, Bowser, Donkey Kong czy King Bob-omb. Słowem – dla każdego coś miłego. Nintendo mogło nieco bardziej zadbać o liczbę map (choć na różnorodność narzekać nie sposób) i trybów, ale lekkość oraz przystępność Mario Golf Super Rush sprawiają, że naprawdę trudno się do tej gry przyczepić.

Nie jest to dzieło epokowe, ale w swojej kategorii sprawdza się nieźle. Zwłaszcza nad jeziorem z ulubioną osobą u boku.

New Pokemon Snap, czyli tryb fotograficzny

New Pokemon Snap nie ma w sobie pozornie nic atrakcyjnego. No, chyba że lubicie Pokemony. Wtedy gra staje się z miejsca lekturą obowiązkową. Dla pozostałych niespecjalnie. Oto bowiem wsiadamy do kapsuły, którą nie sterujemy i pstrykamy fotki napotkanych Pokemonów. Serio. To cała rozgrywka.

Całość porusza się po wytyczonej trasie, z której nie sposób zboczyć, pojazd da się tylko nieznacznie spowolnić, a naszym jedynym zadaniem jest wypatrywanie kolejnych Charizardów, Snorlaxów i innych Magikarpów. Tajemnicą, której do dziś nie rozwikłałem, jest magnetyzm tej zabawy.

New Pokemon Snap ma wiele cech wspólnych z Animal Crossing: New Horizons. Do obu gier równie łatwo się zrazić, jak w nich zakochać. Uchwycenie perfekcyjnego kadru ma w sobie coś wściekle relaksującego.

[1/7] New Pokemon Snap
[2/7] New Pokemon Snap
[3/7] New Pokemon Snap
[4/7] New Pokemon Snap
[5/7] New Pokemon Snap
[6/7] New Pokemon Snap
[7/7] New Pokemon Snap

Świat gry jest przebogaty, kolejne lokacje tętnią życiem, a my możemy podglądać pokemony w ich naturalnym środowisku. Dla miłośników serii to niemal ruchoma encyklopedia, pozwalająca dodatkowo zgłębić ich naturę.

Z czasem zyskamy gadżety, które pozwolą nam wejść w minimalną interakcję z Pokemonami, a to z kolei przełoży się na lepsze zdjęcia, które pod koniec trasy zostaną ocenione. Ta ocena jest bodaj najsłabszym elementem gry, nie do końca potrafię bowiem zrozumieć ich kryteria. Na szczęście nie one stanowią sedno New Pokemon Snap.

O dziwo, gra posiada też przepiękną, kolorową oprawę. Co jak na tytuł tego kalibru było dla mnie sporym zaskoczeniem. Niestety, gdy na horyzoncie pojawiał się jeden z gigantycznych Pokemonów, konsola dostawała lekkiej czkawki i wiążących się z tym spadkiem animacji. Na szczęście niezbyt często.

Jeżeli szukacie leniwej, wręcz slow-gamingowej pozycji, takiej, która idealnie zsynchronizuje się z lekkim bujaniem hamaka, New Pokemon Snap jest grą dla was.

Mario Golf: Super Rush - ocena 3,5/5

Platforma: Nintendo Switch,

Producent: Camelot Co.,

Wydawca: Nintendo,

Data premiery: 25.06.2021,

Wersja PL: brak.

New Pokemon Snap - ocena: 4/5

Platforma: Nintendo Switch,

Producent: Bandai Namco,

Wydawca: Nintendo,

Data premiery: 30.05.2021,

Wersja PL: brak.

Obie gry do recenzji udostępniło ConQuest.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.