Zacznijmy od EDGE, które oceniło grę na 9/10. Co najmocniej rzuca się w oczy w porównaniu do pierwszej gry?
Jeden z największych kroków do przodu widać w kwestii postaci. Pokłady Normandii szybko zapełniają się złożonymi osobistościami a nie tylko kombinezonami, wypełnionymi filozoficznymi tyradami. Ciągle rozrastające się drzewka dialogowe pełne są zarówno humoru, jak i spostrzeżeń, więc zawsze warto rozmawiać z innymi. Nawet jeśli nie jesteście gotowi na zanurzenie się egzystencjalny horror romansu w stylu BioWare. IGN również nie dało grze oceny maksymalnej, ale 9.6/10 to i tak fantastyczny wynik. Najbardziej ucieszyło mnie, że autorzy Mass Effect 2 wysłuchali krytyki pierwszej części
BioWare wysłuchało każdej krytycznej opinii o Mass Effect 1[...]Długie przejażdżki windami i wolno ładujące się tekstury zostały zastąpione (czasem przydługimi) ekranami loadingów. Sztampowe misje poboczne i puste planety wyleciały zupełnie. W zasadzie wszystko, na co ktoś mógł narzekać w Mass Effect 1 zostało kompletnie przerobione. Destructoid w swojej recenzji rozpływa się w zachwytach, co skutkuje oceną maksymalną dla produkcji BioWare. Nie tylko oni wspominają zresztą o idealnym połączeniu gatunków.
Połączone systemy nawigacji, walki i strzelania sprawiają, że Mass Effect 2 stał się RPG, który rzuca wyzwanie konwencjom. Potężny nacisk na rozwój postaci, pasjonujące elementy fabuły i wysokoobudżetowa prezentacja również nie są złe[...]Gra opowiada fascynującą, mroczną historię, która sprawiała, że chciałem eksplorować, działać i pchać trylogię do przodu. Tom Bramwell z Eurogamera zwrócił uwagę na fakt, że gra będzie bawić również przy kolejnych podejściach. Ocenił grę na 10/10
Grając więcej, niż raz[...]trudno nie podziwiać elastyczności świata i sposobu, w jaki kluczowe decyzje, przyjaźnie i przeżycia zmieniają wydźwięk historii. Subtelnie, ale znacząco. Videogamer nie miał problemów z oceną gry. Wesley Yin-Poole stawia sprawę jasno:
Mass Effect 2 to po prostu "dziesiątka". Staraliśmy się znaleźć coś na co można by ponarzekać, by ta recenzja nie wydała się wyznaniem miłości do gry, ale się nam nie udało[...]Mass Effect 2 to perfekcyjna fuzja gatunków strzelanin i RPG. Gdy w nią nie gracie, bardzo chcielibyście to robić. Gdy gracie nie możecie wyobrazić sobie robienia czegoś innego. Maciej Kowalik
