Ubisoft notuje potężne straty. Assassin's Creed szansą na ratunek

To nie jest najlepszy okres dla Ubisoftu. Gigant branży notuje znaczące straty, a receptą na wyjście z kryzysu ma być legendarna marka Assassin's Creed, do której korporacja przydzieli dodatkowych pracowników.

(Photo illustration by Jakub Porzycki/NurPhoto via Getty Images)
(Photo illustration by Jakub Porzycki/NurPhoto via Getty Images)
Źródło zdjęć: © GETTY | NurPhoto
Sebastian Barysz

Na pokładzie Ubisoftu panuje zastój, by nie powiedzieć kryzys. Już na początku bieżącego roku korporacja zapowiadała "większą ostrożność" w kwestii nadchodzących inwestycji. W szeregach giganta branży panowała napięta atmosfera, która zaowocowała nawet strajkiem pracowniczym.

O nieciekawej kondycji świadczy też redukcja etatów oraz decyzja o zamknięciu kilku biur w Europie, w tym również w Polsce. Teraz otrzymujemy nowy raport finansowy, z którego dowiadujemy się, w jaki sposób Ubisoft chce wyjść z kryzysu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Minecraft Legends - warto czy nie warto zagrać?

Ubisoft ze stratami

Zakończony rok fiskalny 2022-2023 to potężne straty. Sprzedaż netto wyniosła 1,81 mld euro, co w praktyce oznacza spadek o 14,6 proc. w stosunku do poprzedniego roku fiskalnego i ogólną stratę rzędu 500 mln euro. Całkowita liczba pracowników Ubisoft na całym świecie spadła poniżej 20 tys.

Assassin's Creed uratuje Ubisoft?

"Zbawieniem" ma być seria Assassin's Creed, która swoją drogą nadal przyciąga graczy. Ubisoft planuje oddelegować kolejnych pracowników do rozwijania tejże marki; zespół rozrośnie się o 40 proc. w najbliższych latach.

Gracze będą mieli okazję zweryfikować, czy faktycznie nowe gry z serii AC "sprawdzą się w boju". I to więcej niż jedną okazję, bowiem na horyzoncie mamy kilka gier (i nie tylko!) z tej zasłużonej serii:

Sebastian Barysz, dziennikarz Polygamii

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (1)