Sony rusza do boju. Pokaz Horizon Forbidden West na PS5 i 1 miliard użytkowników usług
Mówimy o planach Sony, przy czym pokaz oczekiwanego Horizon Forbidden West jest planowany na najbliższy czwartek, a licząca miliard społeczność to długofalowa strategia.
Zacznijmy od "Horizon Forbidden West". W czwartek 27 maja o godzinie, ugh, 23:00 wystartuje kolejne State of Play, czyli pokaz nowości, które zmierzają na konsole PlayStation. State of Play bywa rozczarowujące, ale w tym przypadku raczej nie będzie mowy o nudzie.
Sony zaprezentuje nam 20-minutowy panel dotyczący nadchodzącej superprodukcji, w tym bite 14 minut czystej rozgrywki z "Horizon Forbidden West". Prosto z PS5. Całość można obejrzeć na przykład na YouTubie, gotowy link już czeka niżej. A jak komuś się wybitnie nudzi, to jutro już od godziny 18:00 na poniższym streamie obejrzycie... "unikatowo wykonane animacje odliczania".
"Horizon Forbidden West" został zapowiedziany w czerwcu 2020 roku. Mogliśmy się napawać 3 minutami pięknych, filmowych scenek, Sony sypnęło garścią informacji, ale jeszcze nie widzieliśmy gry jako takiej. Pokaz w ramach State of Play traktowany będzie przez twórców jako "odsłonięcie gry". Jestem ciekaw, czy jakość wykonania nowego "Horizona" przebije to, co widziałem na pokazie "Ratchet & Clank: Rift Apart".
Usługi Sony dla miliarda!
Sony odgraża się też, że ich usługa PS Now ma pomóc firmie w dotarciu już nie do milionów, ale okrągłego miliarda ludzi. Zacznijmy od przypomnienia, że PS Now to dostępna w kilkunastu krajach (ale nie w Polsce) usługa streamingowa, oferująca bibliotekę ponad 800 gier na PS4, PS5 i PC oraz zapisy postępów w chmurze.
Jak głoszą plotki, PS Now wraz z PS Plusem, a więc comiesięcznym pakietem darmowych gier i zniżkami, przejdzie w tym roku konkretny remont. Pierwszą częścią przemiany może być Video Pass, czyli strumieniowanie filmów, które pojawiły się tylko w Polsce.
Serwis Engadget informuje, że celem firmy jest w tym momencie zwiększenie społeczności związanej z Sony, korzystającej z jej urządzeń czy usług rozrywkowych, ze 160 milionów do okrągłego miliarda. W realizacji planu ma pomóc m.in. wzmocnienie usługi PS Now, o czym wprost mówi Kenichiro Yoshida, aktualny prezes Sony. Ten proces już trwa, w kwietniu zwiększono rozdzielczość streamingu z przestarzałego 720p na już-nie-tak-świeże 1080p.
Co dalej? Czekamy na ogłoszenia. Szczególnie to obwieszczające, że PS Now w końcu będzie dostępne także i w Polsce. Ale wysypem PS5 w sklepach też nie pogardzimy.