Informacja o tym, że Sony szykuje swój abonament, miała paść w ramach nagrania na kanale youtube'owym Jaffego. Mając okazję porozmawiać z branżową legendą, nie omieszkaliśmy zapytać także o potencjalnie nowy abonament na PlayStation.
- Bez urazy, ale chyba wiele tych osób niespecjalnie skupiło się na tym, co mówiłem w tym nagraniu. A powiedziałem dwie różne rzeczy. Po pierwsze - moim zdaniem Sony musi mieć odpowiedź na Game Passa i wierzę, że PS Now ma potencjał, by czymś takim się stać - powiedział nam Jaffe. Dodajmy, że PS Now to streamowanie starszych gier z katalogu PlayStation, a usługa w Polsce nie jest dostępna.
- Po drugie - mówiłem, że wiem, że faktycznie w Sony nadchodzą pewne, fajne zmiany, ale nie mam pewności, czy będą faktycznie bliźniaczą usługą dla Game Passa. Ale w mediach połączono te dwie odrębne myśli w jedną.
Jaffe dodaje jednak, że logika nakazywałaby sądzić, że PlayStation faktycznie doczeka się takiego abonamentu, jak ma Microsoft.
- Oczekuję, że latem 2021, może w okolicach E3, Sony będzie miało duże ogłoszenie. Nie wiem, jak nazwą nową usługę, ale będzie to coś w stylu "PlayStation Plus 2.0". Prawdopodobnie będzie zawierało serwis filmowy, tak jak ten, który uruchomiono u was w Polsce. Jest też plotka, że będzie miało pełną wsteczną kompatybilność dla PS3 i PS Vita, dlatego właśnie mieli zamknąć sklepy dla tych konsol.
- Rozumiem, że nie będą w stanie wrzucać tam swoich wielkich ekskluzywnych produkcji, ale uważam, że powinni generalnie zacząć zamieszczać tam więcej różnych gier w dniu ich premiery. I przyzwyczaić fanów do tego, że ich ekskluzywne gry ostatecznie kiedyś dołączą co PS Plusa czy PS Now. Tak jak kinowe filmy w końcu wpadają do streamingu.
Developer dziwi się, że gracze, zwłaszcza ci hardkorowi, są tak bardzo oporni wobec subskrypcji na gry. "Tak jakby Game Pass zwiastował koniec gier".
- Dla mnie jest wprost przeciwnie. Game Pass jest genialny. To dla mnie przykład tego, jak w przyszłości będzie wyglądała ta branża. To jednocześnie powrót do tego, jak wszystko wygląda dawniej, gdy chodziliśmy do wypożyczalni VHS-ów. "Co to jest? 'Hellraiser'? Spoko, wypożyczę sobie. O rany, ten film zmienił moje życie!". Tego typu usługi przywrócą ten sam poziom łatwości w odkrywaniu nowości.
Jednocześnie twórca "God of Wara" zauważa wyraźną różnicę w kwestii dużych tytułów, jakie dostarcza Sony i Microsoft.
- Uwielbiam to, co Xbox robi z Game Passem. Uważam, ze Phil Spencer to niesamowity lider i wizjoner. Ale uważam też, że mają cholernie duży problem z zarządzaniem swoimi zespołami developerskimi. To z pewnością się zmieni - dodaje Jaffe, choć przyznaje, że to niewiarygodne, iż Xbox Series X wystartował bez mocnego, dedykowanego mu tytułu.