PlayStation 4 i 90 milionów sprzedanych konsol
Mieli nie najgorszy rok, przyznajcie.
God of War, Detroit, Spider-Man, multiplatformowe Red Dead Redemption 2 czy Assassin’s Creed Odyssey (a skoro piszę to ja, to do zestawienia dorzucam Yakuzę!) - to więcej niż „dobry” zestaw do sprzedawania kolejnych milionów konsol. Gdy ostatni raz zdawaliśmy raport z frontu Sony, w lipcu 2018 roku, wyniki PS4 plasował się na poziomie 82 milionów. No to dziś trzeba dodać kolejne dziesięć.
Jak to wygląda zaś z perspektywy najpopularniejszych platform w historii? PS4 wyprzedziło już życiowe wyniki PS3 oraz Xboksa 360. Jest na dobrej drodze, by doścignąć Wii i PSX-a - obie delikatnie przekroczyły magiczną poprzeczkę stu milionów. Czy ma szansę na podium? Być może tak. Okupuje je rodzina Game Boyów (niemal 120 milionów), Nintendo DS (154) oraz niezaprzeczalnie największa konsola wszech czasów, czyli PlayStation 2 (ponad 155). Obalenie pierwszego przenośniaka wielkiego N jest chyba osiągalne.
Switch sprzedaje się wyśmienicie, ale wyszedł o wiele za późno, by stanowić realną konkurencję. Wyniki Xboksa One są trzymane pod kluczem przez Microsoft, który od dłuższego czasu nie kryje się już z budowaniem talii na następną rozgrywkę. Wojny konsolowe trochę ucichły, ale spokojnie, jeszcze będziecie mieli ich znów dosyć za jakiś czas.