Nowa ekranizacja Resident Evil. Są pierwsze fragmenty
Resident Evil: Welcome to Raccoon City – taki tytuł będzie nosiła najnowsza adaptacja słynnej serii horrorów. Premiera w grudniu.
07.10.2021 10:17
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Nie jest to jeszcze pełnoprawny zwiastun, a jego zapowiedź. Pełniejszy obraz tego, jak wygląda Resident Evil: Welcome to Raccoon City mamy otrzymać w piątek. Teraz możemy zobaczyć krótkie migawki tego, co przygotowało Sony Pictures.
Trudno wyciągać z tego króciuteńkiego klipu jakiekolwiek wnioski, ale więcej mamy zobaczyć 8 października. Premiera filmu w Polsce planowana jest na 3 grudnia. Johannes Roberts, reżyser kolejnej próby adaptacji gry twierdzi, że jego wizja Resident Evil ma nawiązywać do klasyki serii. Trzymamy za słowo.
Znamy natomiast obsadę filmu. Na ekranie pojawi się m.in. Kaya Scodelario ("Więzień labiryntu", "Skins") jako Claire Redfield, Hannah John-Kamen ("Ant-Man i Osa") jako Jill Valentine, Robbie Amell ("Upload") jako Chris Redfield, Tom Hopper ("The Umbrella Academy") jako Albert Wesker, Avan Jogia ("Zombieland: Kulki w łeb") jako Leon S. Kennedy i Neal McDonough ("Sonic. Szybki jak błyskawica") jako William Birkin.
Przypomnijmy, niedawno swoją premierą miał animowany serial z podtytułem Wieczny mrok, który przygotował Netflix. Platforma pracuje również nad serialem aktorskim. Jego producentem wykonawczy, showrunnerem i scenarzystą jest Andrew Dabb, twórca m.in. "Supernatural".
Poza Dabbem, nad serialem pracuje również Bronwen Hughes (m.in. "The Walking Dead"), który wyreżyseruje pierwszy i drugi odcinek. Cegiełkę do serialu mają dołożyć również Robert Kulzer oraz Martin Moszkowicz, jedni z producentów powstającej adaptacji Monster Hunter z Milą Jovovich w roli głównej.