Microsoft przejmuje Activision Blizzard. Sprawie przyjrzy się komisja handlu

Federalna Komisja Handlu (FTC) zbada przejęcie Activision Blizzard przez Microsoft. Chodzi o stwierdzenie, czy transakcja ta nie będzie stanowić zagrożenia w kontekście zachowania zdrowej konkurencji w branży.

Czy przejęcie Activision Blizzard przez Microsoft nie oznacza monopolu?
Czy przejęcie Activision Blizzard przez Microsoft nie oznacza monopolu?
Źródło zdjęć: © GETTY | Anadolu Agency

02.02.2022 | aktual.: 02.02.2022 11:46

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Przejęcie Activision Blizzard przez Microsoft to ogromna transakcja, największa w historii branży gier wideo. Gigant z Redmond ogłosił wykupienie twórców takich hitów jak Diablo czy Overwatch za niespełna 69 miliardów dolarów. Cała transakcja ma zostać sfinalizowana latem przyszłego roku.

Jak donosi Bloomberg, sprawę dokładnie zbada Federalna Komisja Stanu (FTC), a nie Departament Sprawiedliwości. I zrobi to bardzo wnikliwie. Przewodnicząca FTC, Lina Khan, już jakiś czas temu zapowiadała, że będzie skrupulatnie podchodzić do prowadzenia dochodzeń antymonopolowych, w szczególności w kwestii transakcji przeprowadzanych przez największe firmy z branży technologicznych.

W tym przypadku nie mamy do czynienia z pustymi słowami. Federalna Komisja Handlu może pochwalić się wstrzymaniem dwóch dużych przejęć w branży technologicznej. Jedna z interwencji dotyczyła wykupienia przez Nvidię firmy Arm, producenta półprzewodników.

Kolejnym z przykładów zatrzymania tak dużej interwencji była blokada zakupu Aerojet Rocketdyne Holdings przez koncern zbrojeniowy Lockheed Martin.

Oczywiście te dwie interwencje ze strony FTC nie są jednoznaczne z tym, że transakcja na linii Microsoft - Activision Blizzard również zostanie zablokowana. Obie strony umowy muszą jednak liczyć się z tym, że kwestie związane z wykupieniem firmy będą dokładnie zbadane.

Komentarze (13)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.