Jest pełny zwiastun Resident Evil: Welcome to Racoon City
Do sieci trafiła pełnoprawna zapowiedź nowej ekranizacji gry Resident Evil. Twórcy zapowiadali powrót do korzeni i restart całej serii. Jak wyszło? Oceńcie sami.
Resident Evil: Welcome to Raccoon City wejdzie do polskich kin 3 grudnia. Johannes Roberts, reżyser kolejnej próby adaptacji gry obiecywał niejednokrotnie, że jego wizja Resident Evil ma nawiązywać do klasyki serii.
I na pierwszy rzut oka wygląda na to, że słowa dotrzyma. Całość ewidentnie nawiązuje do początków serii gier Capcom. Przy okazji będzie też restartem dla kinowej serii, na którą do tej pory złożyło się sześć filmów z Milą Jovovich w roli głównej. Ich jakość bywała dyskusyjna, ale w sumie przyniosła ponad 1,2 miliarda dolarów przychodu.
Wprawne oko dopatrzy się w zwiastunie Resident Evil: Welcome to Raccoon City całej masy odniesień do gry, a sam film wydaje się opierać na pierwszej i drugiej odsłonie serii. Za to wielki plus. Na minus trzeba jednak zaznaczyć kiepskie efekty specjalne i kłujące w oczy (i uszy) aktorstwo. Staram się nie nastawiać negatywnie, ale uczucia mam do całości nieco mieszane. Ale z oceną wstrzymam się do premiery filmu. To, co się na pewno twórcom udało to plakat. Bardzo gustowny.
Ciekaw jestem waszych odczuć. Dacie szansę Resident Evil: Welcome to Raccoon City?