Horizon Zero Dawn ma dostać remake lub remaster. Tylko po co?
Horizon Zero Dawn ma prawie sześć lat na karku i nadal potrafi cieszyć oko. Czy to odpowiedni moment na to, by mówić o odnowionej wersji gry? Według nieoficjalnych doniesień takie plany istnieją i zakładają nawet opracowanie trybu multiplayer.
Horizon Zero Dawn ujrzało światło dzienne 28 lutego 2017 r., stając się ekskluzywną produkcją PlayStation. Do czasu, bo już w 2020 r. dzieło Guerrilla Games stało się dostępne dla graczy pecetowych. Wykreowane uniwersum zostało pozytywnie przyjęte; w tym roku poznaliśmy kolejną część przygód Aloy, skrywaną pod nazwą Horizon Forbidden West.
Jednym z atutów Horizon Zero Dawn była (i nadal jest) solidna oprawa graficzna. Czy w tym przypadku zasadne jest stworzenie odnowionej wersji gry? Najnowsze doniesienia wskazują, że takie plany istnieją. Serwis MP1ST ujawnia garść ciekawych informacji.
Anonimowe źródło wskazuje, że Horizon Zero Dawn może otrzymać remake (lub remaster) z ulepszonym systemem oświetlenia, nowymi teksturami, lepszymi animacjami i odświeżonymi modelami postaci. Ma to być ten sam Zero Dawn, tylko że w jakości Forbidden West.
To nie koniec rewelacji. Kolejne źródła miały potwierdzić, że seria Horizon może otrzymać szeroko pojęty tryb online.
Czas pokaże, ile prawdy jest w tych branżowych plotkach. Prawdą jest to, że seria będzie konsekwentnie rozwijana. Reżyser gry "wygadał" się swego czasu na temat dalszych losów rudowłosej wojowniczki; Horizon 3 to kwestia czasu. A jakby tego było mało, to w drodze znajduje się serial Horizon 2074.
Sebastian Barysz, dziennikarz Polygamii