eFootball PES 2022 - nowy zwiastun pokazuje możliwości. Jest dobrze

KONAMI chce zrobić wszystko, by eFootball, czyli następca serii Pro Evolution Soccer, był w stanie nawiązać walkę z FIFA 22. Odważnym krokiem jest przeniesienie gry na model free-to- play, ale okazuje się, że w samej rozgrywce produkcja Japończyków nie powinna mieć się czego wstydzić. Pokazuje to nowy zwiastun eFootball.

Na materiale filmowym poświęconym rozgrywce, można zobaczyć nadchodzące nowości. I z pewnością mogą się one podobać. Choć znacznie więcej grywałem w FIFĘ, PEStarget="_blank"> cieszył się moim uznaniem ze względu na znacznie wolniejsze tempo gry. W eFootball powinno być podobnie.

Zwiastun skupia się na wielu rzeczach, ale jedną z kluczowych jest kontrola nad piłką. Twórcy skupili się na poprawie tego aspektu. W przypadku PS5 przydać mają się spusty haptyczne, ale ich obsługa zostanie dodana dopiero w przyszłości, po premierze.

Kontrola piłki łączy się z kolei z usprawnieniem pojedynków. Gra ma wykonywać zbliżenia kamery w momencie, gdy podejmujemy się walki 1 na 1 z przeciwnikiem. Może być to dobre urozmaicenie rozgrywki, ale efekt ten będzie można wyłączyć.

Dobre wrażenie zrobił na mnie fragment przedstawiający pojedynki fizyczne między zawodnikami. Wygląda to dość naturalnie i sensownie. Na materiale widzimy, jak silniejszy zawodnik radzi sobie ze słabszym. Nie ma większych szans.

Jedną z kwestii, o których twórcy postanowili wspomnieć, są ostre kopnięcia, w oryginale nazwane sharp kicks. Ma być to specjalny rodzaj podań i strzałów, który urozmaici rozgrywkę. Ich wykonanie ma zajmować więcej czasu, więc konieczne będzie rozważne podejmowanie decyzji. Ta funkcja również nie będzie dostępna na premierę.

KONAMI nie ukrywa, że premierowa wersja eFootball będzie swego rodzaju wersją demonstracyjną i część funkcji zostanie do niej dołączona w przyszłości. Gra będzie dostępna w modelu free-to-play, ale za poszczególne moduły trzeba będzie zapłacić osobno.