Xbox Series X vs Playstation 5. Porównujemy pady

Microsoft postawił na ewolucję tradycji, Sony na lekki skręt w stronę konkurencji. Porównałem stylistykę pada od Xbox Series X z PlayStation 5.

Pady nowej generacji w wersji "jesieniara"
Pady nowej generacji w wersji "jesieniara"

Już podczas "odpudełkowywania" Xbox Series X oraz PlayStation 5, Piotr i Barnaba zwracali baczną uwagę na kontrolery, z którymi przyjdzie nam spędzić nadciągającą generację. Cały czas nie możemy zdradzić zbyt wiele (ale godzina zero się zbliża – bez obaw), dlatego dziś zerkniemy na nie w stanie spoczynku.

Pady nowej generacji w wersji "jesieniara"
Pady nowej generacji w wersji "jesieniara"

Zarówno kontroler Xbox Series X|S, jak i DualSense do Playstation 5 dobrze leżą w dłoni. Tak po prostu. Gdyby przeprowadzić test z zawiązanymi oczami i oprzeć opinię badanego wyłącznie o dotyk ich tylnej części – można by łatwo się pomylić. Oba są bowiem lekko chropowate. To plus, bo dzięki temu pad powinien lepiej leżeć w ręce. A w przypadku DualSense chropowatość ukrywa małą niespodziankę, niewidoczną na pierwszy rzut oka.

Symbole PlayStation ukryte w padzie DualSense
Symbole PlayStation ukryte w padzie DualSense

Podobnie jak konsole, postanowiliśmy wrzucić pady na wagę. I tu, podobnie jak PS5 i XSX, liczby są do siebie zbliżone. DualSense waży 282 gramy, kontroler Microsoftu z baterią w środku - 288. Po wyjęciu dwóch paluszków, chudnie do 241 gramów. Pytanie, dlaczego do pada od Xboksa jesteśmy wciąż zmuszani pakować baterię, pozostaje bez odpowiedzi.

Pad od Xbox Series X
Pad od Xbox Series X

Zatrzymajmy się jednak przy kontrolerze Microsoftu. Twórcy Xboxa postanowili zachować swoją klasyczną już ergonomię. A to znaczy, że gałki nie są rozłożone symetrycznie i lewa jest nieco wyżej niż prawa. Z nowości, pojawił się przycisk służący do robienie zrzutów ekranu i wideo z gier. Xbox One posiadał taką funkcję, ale zmuszał nas do wyjścia do menu i ręcznego jej szukania. Tu mamy od tego przycisk. Zupełnie jak u Sony.

Obraz

Liftingu doczekał się również d-pad, wyraźnie nawiązujący do kontrolerów Elite Series. Wygląda to świetnie. Zaskoczyła mnie natomiast, jego głośność. Krzyżaka na DualSensie w zasadzie nie słychać – Xboksowy pad natomiast klika całkiem mocno.

Obraz

Wizualnie pad do Xbox Series X|S to absolutna klasyka. Lekko odchudzona, ale klasyka. Nie ma się co jednak dziwić, urządzenie przez wielu uznawane było za najlepsze w swojej klasie.

O praktycznych nowościach DualSense rozpisywałem się w ubiegłym tygodniu. Zostańmy zatem przy tym, co widać na pierwszy rzut oka. Odświeżenia doczekało się logo PlayStation, którym uruchamiamy konsolę. Poniżej znalazł się też dodatkowy przycisk, który wycisza wbudowany w pada mikrofon. Klik i nasza drużyna już nas nie słyszy. Przydatna rzecz.

DualSense - na dole przycisk wyciszenia
DualSense - na dole przycisk wyciszenia

Sony zrezygnowało również z bateriożernego światełka z tyłu pada i dołożyło port USB-C. Sam pad jest nieco masywniejszy. Uchwyty zostały nieco wydłużone, przez co kontroler lepiej leży w dłoni.

DualSense
DualSense

Wyglądu oceniać nie zamierzam. Kwestia gustu. Wolę waszą opinię – który ładniejszy?

Pady XSX / PS5
Pady XSX / PS5

A długość pracy na jednym ładowaniu i inne testy – powtórzę się – wkrótce.

Obraz
Obraz
Obraz
Źródło artykułu:Polygamia.pl
playstation 5ps5xbox series x
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (9)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.