WRC 8 zapowiedziane
I super. Tak mogę zaczynać piątek.
Przyznam nawet, że trochę za konkurencją dla Codemasters zacząłem tęsknić. Jasne, że Dirt zawsze był/jest na wyższym poziomie, ale studio Kylotonn w ostatnich dwóch odsłonach zaliczyło spektakularny skok - „siódemeczka” robiło swoje rajdy już na tyle dobrze, by zgarnąć u nas w końcu „warto”. A skoro deweloper wziął sobie rok wolnego, by następny krok marki odpowiednio przygotować, istnieje szansa, że spokojnie wytrzyma uderzenie Dirta Rally 2.0. W takim razie zwiastun!
WRC 8 | Reveal Trailer
Statystyki. 14 rajdów oznacza ponad 100 odcinków. 50 zespołów to wystarczająco, by zadowolić każdego. Rozbudowana (w końcu!) ma zostać kampania dla pojedynczego gracza. Dodatkowo zmienne warunki atmosferyczne, chociaż w tym przypadku nie uwierzę, póki nie zobaczę. Dalej typowe szlify wizualne i kolejne elementy, które zauważą tylko grający w pozycji studia od początku tej generacji. WRC 8 zadebiutuje we wrześniu tego roku na wszystkich platformach. Tak, czyli również na Switchu. Bardzo ciekawe, jak uda się ta wersja.
Jasne, konkurencja w dzisiejszych czasach jest już mała, ale dopóki duch Colina jest tak odczuwalny w serii (seriach?) Codemasters, rywalizacja nie będzie łatwa. Zwłaszcza jeśli nowy Dirt autentycznie może podnieść poprzeczkę zawieszoną przez pierwsze Rally. Kylotonn ma po swojej stronie… nazwę. Licencję całą znaczy się. A to zawsze coś. Wystarczyłoby rzeczywiście wysmażyć całość jeszcze lepiej niż dwa lata temu. Najmniej stracą fanatycy gatunku - dwie udane pozycje to dla nich wyłącznie korzyść. A pomiędzy nimi siedem miesięcy przerwy. Ja zatem trzymam kciuki.