W Cyberpunku zagramy jako Keanu? Wszystko na to wskazuje [Aktualizacja]
To zawsze wielka zagadka i niespodzianka - czy w grze o bohaterze X zagramy przez chwilę jako ktoś inny? Tak jak było z Geraltem i Ciri w "Wiedźminie 3". Spekulacji nie brakowało, jak i pewnych poszlak. Teraz wydaje się to niemal pewne.
Pierwszy raz taką plotkę zarzucił Paweł. I to nie bez powodu. Pod koniec trailera, puszczonego w ramach pierwszego Night City Wire, widać pewną istotną scenę, widzianą oczyma "V". Bohater rusza rękoma, a jednocześnie w identyczny sposób rusza nimi stojący przed nami Silverhand.
Było to niedługo po naszej pierwszej - i jedynej - sesji hands-on z "Cyberpunkiem 2077". Chwilę później Paweł miał wywiad z Magdą Zych, pisarką współtworzącą fabułę. Kwestia została poruszona, ale niestety - bez odpowiedzi.
Teraz mamy połowę listopada i (odpukać) 3 tygodnie do premiery gry. I chociaż prowadząca z dzisiejszego Night City Wire, ani żaden z jej gości, nie powiedzieli tego wprost, gęsto było od scen, które sugerowały jasno - spojrzymy na świat oczyma Johnny'ego Silverhanda. Na przykład ze sceny, na której gra (zapewne) jego zespół, czyli Samurai.
A jeszcze więcej poszlak daje fragment, który CD Projekt opublikował na YouTubie pod nazwą po prostu... "Johnny Silverhand". Jak chociażby sceny, w których znów widać robotyczną rękę w widoku FPP albo charakterystyczne, skórzane spodnie.
Potwierdzenia wprost jak nie było, tak nie ma - ale takich fragmentów nie wrzucano by przecież, gdyby Keanu Reeves miał odegrać wyłącznie rolę holograficznego duszka, który czasem z nami pogada.
[Aktualizacja]
Gamespot miał okazję pograć aż 16 godzin w "Cyberpunka". Wśród liczny wrażeń pojawia się tam fragment, który potwierdza, że w grze zagramu jako Silverhand.
"Przeżyjemy różne wspomnienia Johnny'ego, widziane z jego perspektywy, rozgrywając kilka misji jako legendarny rocker. Będzie sporo strzelania przy pomocy jego świetnego rewolweru o przegiętej mocy. Oprócz tego, przechodząc przez kolejne wspomnienia Johnny'ego, będziemy też podejmowali różne decyzje i wchodzi w interakcję z innymi postaciami" - pisze Phil Hornshaw z Gamespotu.
A na dokładkę łapcie jeszcze garść nowych screenów z Silverhandem.