Unity pozyskało gigantyczny kontrakt. Będą pracować dla armii USA

Unity Software Inc. pozyskało wielomilionowy kontrakt z firmą zajmującą się bezpieczeństwem narodowym USA. Popularny silnik, sprawdzający się najczęściej jako narzędzie do tworzenia gier, dostarczy nowatorskie rozwiązania dla służb i armii.

Unity
Unity
Źródło zdjęć: © YouTube

Unity i jego możliwości

Można zaryzykować stwierdzenie, że chyba każdy gracz spotkał się z nazwą "Unity". Jest to jeden z najbardziej popularnych silników do tworzenia gier komputerowych, który pozwala na realizowanie projektów dwuwymiarowych oraz 3D. Jego bezpośrednim konkurentem jest Unreal Engine. Do czego zdolny jest silnik Unity? Odpowiedź znajduje się poniżej, w specjalnym nagraniu.

​​

To nie są tanie rzeczy

W ostatnich dniach zrobiło się niezwykle głośno o Unity. Aktualnie "na stole" znajduje się 80 miliardów złotych. Taką kwotę za wykupienie tej technologii zaproponowała firma AppLovin. Nieco wcześniej miał miejsce prawdziwy skandal. John Riccitiello (szef Unity) użył mało dyplomatycznych słów w kontekście niektórych twórców gier, za co później przepraszał.

Unity zadba o bezpieczeństwo narodowe USA

To nie wszystko. Technologia Unity ma niepowtarzalną szansę na to, by wykazać się w innej branży. Z najnowszego raportu finansowego wynika, że firma nawiązuje współpracę z CACI Internation. Czym się zajmuje ta korporacja? CACI Internation specjalizuje się szeroko pojętym wsparciem technologicznym wszystkich organów i służb, których działalność przekłada się na zapewnienie bezpieczeństwa narodowego USA.

Żołnierz Przyszłości nadciąga

W raporcie jest mowa o "trzyletnim, wielomilionowym kontrakcie na rozwój inteligentnych interfejsów człowiek-maszyna". Kontrakt ma umocnić pozycję Unity, które aspiruje do tego, by stać się preferowaną przez rząd USA platformą 3D. Być może to właśnie silnik Unity przyczyni się bezpośrednio do stworzenia "żołnierza przyszłości". Nie tyko USA dostrzega potencjał w tego typu technologii. Rosja, odcięta od zachodnich rozwiązań, usiłuje opracować własny, krajowy silnik do gier.


Sebastian Barysz, dziennikarz Polygamii

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.