Plota: powstają dwa Silent Hille, a jednego robi Bloober Team
Cicho jest nie tylko w tytułowym miasteczku, ale i wokół tematu sequelu Silent Hill. Zapala się natomiast kolejne światełko w tunelu. Ba, nawet dwa światełka.
Czy nowego "Silent Hilla" robi Bloober Team? Takie plotki krążą od dawna, a Piotr Babieno, szef studia, odnosił się do nich w obszernym wywiadzie, jakiego udzielił Polygamii w październiku 2020 roku na nasz restart serwisu. Teraz pojawiają się kolejne poszlaki.
Bloober Team i znana marka
Krakowskie studio powszechnie informowało o tym, że zaczyna współpracę z firmami z I ligi. Tak opisywał nam nowy pojekt Babieno.
Paweł Hekman: Mówisz - każdy kolejny projekt jest większy od poprzedniego. Jak zatem przeskoczyć skalę "The Medium"?
Piotr Babieno: Podaliśmy już jakiś czas temu informację, że pracujemy z jednym z właścicieli horrorowej marki ze świata gier. Więcej na ten moment nie mogę ci powiedzieć. Jest to marka, o jakiej marzyliśmy, gdy zakładaliśmy studio. Dlatego bardzo cieszymy się, że ktoś dostrzegł nasz potencjał i jesteśmy w stanie wspólnie pracować i wnosić – mam nadzieję – swoje spojrzenie na tę markę.
Jesteś byłym dziennikarzem, lubisz dużo wiedzieć, na pewno docierały do ciebie plotki i domysły na temat waszej następnej gry.
Oczywiście. Słyszałem, że pracujemy nad "Alone in the Dark", nad "Silent Hill", nad "Resident Evil". Dotarły też głosy o wspólnych pracach nad "jakimś IP" wspólnie z Microsoftem. Natomiast choćby mnie przypiekali, nie zdradzę czegokolwiek.
Co dalej? Ostatnio twórcy podcastu TheGrateDebate wrzucili cały odcinek poświęcony właśnie przyszłości "Silent Hilla" i zamieścili wiele mówiące tweety kompozytora Akira Yamaoka. Stworzył on genialną ścieżkę dźwiękową do "The Medium", ale na Twitterze twierdzi, że pracuje także nad drugim projektem Bloobera.
Z kolei w wywiadzie dla gamesindustry.biz Babieno wyraźnie dał znać o kierunku i lidze, w które firma ma zamiar się kierować: "Jeśli myślisz o 'Resident Evil 8', 'Hellblade 2', a może nawet 'The Last of Us'... to są rejony, w których chcemy być".
Słowem "krąg podejrzanych" się zawęża. Dodajmy do tego mechanikę sterowania i rzut kamery w "The Medium" oraz zapowiedź nowej gry i ofertę o pracę dla specjalisty od projektowania "walki wręcz i dystansowej - "Silent Hill" z Polski wydaje się bardziej prawdopodobny niż rok temu.
Drugi Silent Hill z Japonii
Jednocześnie byłoby to zaskakujące, że niemal 10 latach milczenia Konami miałoby decydować się na aż dwie gry z serii. Ale właśnie tak donosili "przeciekowicze" - dwie gry, w tym jedna tworzona przez studio z Japonii
Jak donosi serwis VGC, Konami miało zmienić podejście w tej kwestii. Zamiast tworzyć grę wewnętrznie, mieli zlecić ja innemu, japońskiemu studiu. A to wszystko jako efekt niezadowolenia z wykonanych własnymi siłami gier "Metal Gear Survive" oraz "Contra: Rogue Corps".
Po tylu latach czekania każdy "Silent Hill" będzie przyjęty z otwartymi ramionami. A dwa studia i dwa różne pomysły na tę grę brzmią już bajecznie. No i oczywiście trzymam kciuki za wersję z Blooberem.