Nowy Cyberpunk czy Wiedźmin? "Mamy ambicje robić więcej projektów naraz"
Jak zawsze po premierze gry, gracze - ale i dziennikarze - przebierają nogami, żeby poznać dalsze plany studia. I jak zawsze po premierze gry, tak i w przypadku Cyberpunka 2077, twórcy zajmują się niemal wyłącznie wsparciem dla świeżo wydanej gry. Ale przyszłość maluje się w całkiem przyjemnych barwach.
14.12.2020 11:01
Jak przyznał w rozmowie z WP Adam Kiciński, prezes CD Projektu, spora część zespołu pracuje aktualnie nad tworzeniem poprawek do "Cyberpunka 2077". Seria poprawek ma pojawić się do 21 grudnia. W okresie poświąteczno-styczniowym zobaczymy dwie kolejne, w tym duży "Patch 1", a w lutym "Patch 2".
Ale patche to jedno, a drugie - dodatki do "Cyberpunka 2077". CD Projekt Red nabrał wody w usta, ale na początku 2021 r. ma ogłosić program darmowych DLC. "Fabularne dodatki pozwolą wam zagłębić się w Night City jeszcze bardziej i zapewnią narracje, które prędko nie zapomnicie" - pisze studio.
A co dalej?
Cyberpunk Online
O trybie wieloosobowym do "Cyberpunka 2077" wiadomo od dawna. Również niemal rok temu, w styczniu 2020 roku, Michał Nowakowski z CD Projektu przyznał na telekonferencji, że wersja online jest osobą grą. Z kolei teraz, podczas grudniowej sesji z pytaniami do członków zarządu firmy, Adam Kiciński potwierdził tę informację. I dodał, kiedy spodziewać się kolejnych informacji.
"To się stanie w pierwszym kwartale kolejnego roku. Wtedy będziemy już po premierze 'Cyberpunka' i wtedy będzie odpowiedni moment, żeby porozmawiać więcej o kluczowych aspektach dotyczących naszych przyszłych produkcji" - mówił Kiciński.
Co z datą premiery? Już w styczniu 2020 Nowakowski mówił wprost, że "premiera trybu multiplayer dla 'Cyberpunka 2077' w 2021 roku jest mało prawdopodobna". Po mocno przesuniętej premierze właściwej gry te szanse wydają się maleć do zera
"Mamy dwie marki - wiedźmińską i cyberpunkową"
Ale najbardziej palące wydaje się pytanie o to, co dalej? I chociaż, pomimo bugów, gracze zdają się być zachwyceni Night City i stworzonym przez CD Projekt Red światem, tak pewnie mało kto marzy teraz o "Cyberpunku 2" (albo "2078"), a każdy stawia na "Wiedźmina 4".
Wedle plotek - ten już powstaje od pewnego czasu. W branży mówi się od dawna o tym, że najnowsza część sagi postawi na Ciri jako główną bohaterkę - i mówią o tym nie tylko marzyciele, ale i osoby znające się z pracownikami studia. A wedle oficjalnych informacji?
W rozmowie z WP Adam Kiciński mówi wprost o tym, że "mają takie ambicje", by robić więcej projektów naraz, ale chcą zacząć od dwóch. Do tej pory studio trzymało się jednej dużej gry, tworząc pobocznie wyłącznie mniejsze produkcje, jak "Gwint", "Wojna Krwi: Wiedźmińskie Opowieści" czy nieaktywne już "The Witcher: Battle Arena".
Przy czym warto podkreślić, że Kiciński wyraźnie wymienił dwie marki. Jeśli więc nadejdą nowe ogłoszenia, możemy śmiało spodziewać się, że będą dotyczyły albo
"Wiedźmina", albo "Cyberpunka 2077".