Netflix zapowiada grę Stranger Things. Ale jest mały problem
Netflix łączy siły ze studiem Tender Claws, a cel jest jeden: dostarczenie na rynek gry osadzonej w uniwersum Stranger Things. Pierwsze szczegóły zostały właśnie ujawnione.
Nie jest do końca pewne, czy John Wick otrzyma pełnoprawną, dużą grę, jednak pewne jest to, że uniwersum Stranger Things zostanie wzbogacone o kolejną produkcję. Chodzi naturalnie o gaming, jednakże w tym przypadku mowa o tytule VR. Netflix ogłasza współpracę ze studiem Tender Claws, a owoce tej kooperacji poznamy w przyszłym roku.
Stranger Things VR będzie psychologicznym horrorem. Gracze wcielą się w postać Vecna, by dokonać zemsty na Jedenastce i mieszkańcach Hawkins. Jeśli chodzi o platformy, to wiadomo jedynie, że "gra pojawi się na głównych platformach VR". Znamy też orientacyjną datę premiery – Stranger Things VR trafi na rynek zimą 2023 roku.
I w tym miejscu wszelkie tropy się urywają, więc pozostaje uzbroić się w cierpliwość. Netflix coraz śmielej porusza się w branży gier, a najnowsze poczynania są najlepszym dowodem. Kolejna inwestycja Netflixa (w ramach Netflix Games) to zakup Spry Fox.
W tym miejscu wypada poruszyć temat technologii VR. Sony niedawno ujawniło oficjalną datę premiery i cenę zestawów PlayStation VR2. Urządzenie trafi do sprzedaży w lutym, więc jest jeszcze kilka miesięcy na to, by uzbierać te rekomendowane 599,99 euro.
Sebastian Barysz, dziennikarz Polygamii
