W kategorii niespodzianki należy rozpatrywać dosyć niskie wyniki sprzedażowe "Marvel’s Spider-Man: Miles Morales". Najnowsza gra studia Insomniac Fames miała rozejść się w nakładzie 663 tys. sztuk. Dla porównania – "Marvel's Spider-Man" zadebiutował spektakularną liczbą 2,2 mln sprzedanych kopii. Dodajmy, że hit z 2018 r. trafił tylko na PlayStation 4, podczas gdy jego następca na PS4 i PS5.
![Marvel's Spider-Man: Miles Morales otwiera nową generację z przytupem [RECENZJA]](https://v.wpimg.pl/ZDI3NTljdSUoUThnQxF4MGsJbD0FSHZmPBF0dkNbaHx5S2EyBQY_NixDIXoLGC80KEQ-ehwGdSU5WmEiXUU-LTpDIjUVRT8pK1Yqew1ebnYqUXswQVo_IXEeemNeXXclcAN9eQ5SaSB7BHttD11jcmtO)
Odwrotną sytuację zalicza z kolei Ubisoft. "Assassin's Creed Valhalla" znalazła 1,7 mln właścicieli. To z kolei dwukrotnie większy wynik od tego, który wykręciła poprzedniczka – "Odyseja". Trzeba jednak zaznaczyć, że gra Ubisoftu trafiła nie tylko na konsole, ale również pecety.
Ale ani "Valhalla" ani "Miles Morales" nie były największymi hitami sprzedażowym minionego miesiąca. Liderem zestawienia konsolowego zostało "Call of Duty: Black Ops Cold War", które znalazło 5,7 mln nabywców. Na podium znalazły się również "NBA 2K21" oraz "Watch Dogs: Legion".
Na pecetach rządził "World of Warcraft". Wszystko za sprawą dodatku "Shadowlands", który miał w sumie rozejść się w 3,7 mln egzemplarzy. Podium dzieli z "League of Legends" oraz "Dungeon Fighter Online".
Wśród gier mobilnych rządzą: "Free Fire", "Pokemon Go" oraz Roblox.
