CD Projekt otrzymał pierwszy pozew zbiorowy za "Cyberpunka 2077"
Grupa akcjonariuszy CD Projekt we wspólnym pozwie zarzucili firmie, że naraziła ich na straty. Chodzi oczywiście o wydanym z wieloma błędami "Cyberpunku 2077".
26.12.2020 | aktual.: 03.03.2022 00:25
Zapowiadało się na to już od kilku dni, o czym informowały media na całym świecie. Kilka kancelarii prawniczych wprost mówi, że zbiera zgłoszenia od akcjonariuszy CD Projektu do wspólnych pozwów. Pierwszy z nich dotarł do polskiej firmy.
Chodzi o grupę akcjonariuszy, którzy złożyli pozew w Sądzie Okręgowym w Centralnej Kalifornii. Jak czytamy w komunikacie giełdowym, który CD Projekt wystosował w sobotę, chodzi o działania zarządu firmy związane z premierą "Cyberpunka 2077".
Przypomnijmy - już po wyjściu na rynek gra okazała się mieć wiele błędów, które uprzykrzały graczom rozrywkę. Co więcej, wersje gry na PlayStation 4 i XboxOne były dużo uboższe i zawierały o wiele więcej błędów niż wersje na najnowszą generację konsol.
Po drodze Microsoft postanowił zwracać pełne kwoty niezadowolonym graczom PlayStation, a Sony wycofało grę ze swojego sklepu. To było chyba najpoważniejszym z ciosów. Pieniądze za grę zaczęło zwracać samo CD Projekt. A akcje znów leciały w dół, choć trzeba przyznać, że był i jest to rollercoaster. Mimo zwrotów bowiem, liczby sprzedanych kopii są wielkim sukcesem.
Oburzenie graczy urosło do tego stopnia, że CD Projekt zaczął notować poważne spadki na giełdzie. Dochodziły do kilkudziesięciu procent w dół. A to oczywiście zaniepokoiło samych akcjonariuszy, którzy właśnie przypominają firmie o swoim istnieniu pierwszym pozwem zbiorowym.
Według nich, jak czytamy w komunikacie firmy, działania zarządu mogły stanowić "naruszenie przepisów federalnych, poprzez między innymi wprowadzenie inwestorów w błąd doprowadzając tym samym do powstania strat po ich stronie".
Nie wiadomo, jakiej wysokości inwestorzy mają roszczenia. CD Projekt w komunikacie zapewnił, że będzie sie aktywnie bronił.