CD Projekt nadal walczy z wyciekiem. Tym razem na Twitterze
Linki do skradzionego kodu gry "Gwint" zaczęły pojawiać się na Twitterze. CD Projekt domaga się ich usunięcia, powołując się na ustawę DMCA.
Digital Millennium Copyright Act (DMCA) to amerykańska ustawa zakresu prawa autorskiego, która obowiązuje od 1998 roku. Na jej mocy CD Projekt żąda usuwania ich z Twittera. Serwis Vice donosi o przynajmniej kilku takich przypadkach.
Wpisy z linkami, przekierowującymi do wykradzionego kodu źródłowego "Gwinta" są kasowane i zastępowane komunikatem o naruszeniu praw autorskich.
To pokłosie ataku, którego ofiarą padł CD Projekt Red. Cyberprzestępcy wykradli z serwerów spółki kody źródłowe "Cyberpunka 2077", "Wiedźmina 3", "Gwinta" oraz "niewydanej wersji Wiedźmina 3". Łupem padły również dokumenty administracyjne, prawne, HR-owe i dotyczące relacji inwestorskich. CD Projekt Red otrzymał żądanie okupu w zamian z nie upublicznianie wykradzionych treści. Spółka odmówiła i zgłosiła zdarzenie do stosownych organów.
W efekcie na aukcję trafiła niepublikowana wcześniej wersja "Wiedźmin 3". Z niepotwierdzonych źródeł wynika, że ktoś skorzystał z opcji "kup teraz, płacąc za nią nawet 7 milionów dolarów.
Na Polygamii nie znajdziecie linków do ukradzionych CDPR materiałów, nazw stron, z których można je pobrać oraz wrażliwych dla pojedynczych osób danych.