Quick Resume w Xbox Series X: genialna funkcja, ale mogłaby być lepsza [Opinia]

Quick Resume w Xbox Series X: genialna funkcja, ale mogłaby być lepsza [Opinia]22.11.2020 13:17
Quick Resume na Xbox Series X ze stosowną ikonką w rogu ekranu
Źródło zdjęć: © wp.pl | Jakub Krawczyński

Dzięki Quick Resume możemy natychmiast wrócić do gry po wybudzeniu Xbox Series X|S, a nawet żonglować w locie do 4-6 tytułami jednocześnie. Jest to świetny patent, ale Microsoft mógłby go jeszcze bardziej dopracować.

Po siedmiu latach mordęgi z anemicznymi konsolami poprzedniej generacji, Xbox Series X - dla kontrastu - wręcz nas od samego początku rozpieszcza.

Nie ma już mowy o sięganiu po przekąski, przewijaniu Twittera, czy przyniesieniu sobie herbaty z kuchni. Gry wczytują się tak szybko, że stare nawyki trzeba wyrzucić w kąt - nie ma po prostu na nie czasu.

Quick Resume to funkcja stworzona dla kogoś, jak ja

Komfort ten jest tym większy, gdy mamy coś takiego, jak Quick Resume. Mechanizm ten jest po prostu rewelacją (i czymś, co XSX wyróżnia na tle konkurencji), z kilku zresztą powodów. Po pierwsze, przy trwającym niecałe 4 sekundy wybudzeniu Xbox Series X, pozwala na natychmiastowe wskoczenie do akcji. Nie wiem, jak wy, ale ja często biorę się za granie wtedy, gdy już mój mózg jest przeładowany bodźcami po całym dniu.

Quick Resume na Xbox Series X

Quick Resume na Xbox Series X

W takim stanie każda, nawet najdrobniejsza przeszkoda wydaje się być Mount Everestem na drodze do funu. Quick Resume wszystkie te bariery burzy i pozwala od razu się relaksować, co w moim przypadku oznacza jednocześnie jakże oczekiwane wyciszenie. Jest to uczucie tak błogie, że aż trudne do uwierzenia, że właśnie osiągalne na konsoli.

Oprócz tego Quick Resume bardzo się przydaje, jeśli nasze potomstwo lubi od czasu do czasu też sobie pograć. Wtedy nie musimy się obawiać o utratę postępów w tytule przez nas odpalonym. Po prostu zmieniamy grę i tyle.

Menu boczne konsoli Xbox Series X, Źródło zdjęć: © wp.pl | Jakub Krawczyński
Menu boczne konsoli Xbox Series X
Źródło zdjęć: © wp.pl | Jakub Krawczyński

Czasami bywało też i tak, że danego wieczoru nie miałem weny i konkretnej ochoty siedzieć przy danym tytule dłużej. Albo granie w turowe "Gears Tactics" późną porą mnie już nużyło.

I wtedy na ratunek wchodził jakiś niezobowiązujący odmóżdżacz, czy to w postaci "Mortal Kombat 11", czy też "Tetris Effect: Connected".

Sama świadomość, że w każdej chwili mogę się natychmiast "uwolnić się" od jednej gry, by "pobudzić" się czymś innym to spore udogodnienie.

Sprawdza się to szczególnie dobrze w sytuacji, gdy znajomi biorą nas pod włos i spontanicznie proponują nam oderwanie się choćby od "Assassin's Creed: Valhalla", by pościgać się trochę w "Dirt 5".

Oczywiście Quick Resume jest również przydatne, gdy chcemy po prostu chwilowo zakończyć grę i nie zmuszać się do dociągnięcia do następnego checkpointu, a nie mamy możliwości ręcznego zapisu.

Albo wtedy, gdy się zacięliśmy przy jakiejś zagadce i nie chcemy się dalej frustrować. Bo potem wyjdzie nam to od razu z rana, gdy się już wyśpimy, chociażby.

Moment wznowienia gry w Quick Resume to zazwyczaj kilka sekund, Źródło zdjęć: © wp.pl | Jakub Krawczyński
Moment wznowienia gry w Quick Resume to zazwyczaj kilka sekund
Źródło zdjęć: © wp.pl | Jakub Krawczyński

Quick Resume po prostu zmienia nasz sposób interakcji z maszyną. Po partyjce ze znajomymi w nowe "Call of Duty" możemy szybko wrócić do "Watch Dogs: Legion". Albo obczajać różne nowości z Game Passa.

Niby samo w sobie, Quick Resume nie wydaje się niezbędne, ale korzystamy z tego siłą rzeczy, bo jest to funkcja systemowa. I przydaje się jak cholera. To znaczy wtedy, gdy działa ona poprawnie…

Dwie poważne wady

Quick Resume działa poprawnie przez większość czasu. Można jednak odnieść wrażenie, że funkcja ta ma kształt czegoś w stylu bety.

Chciałbym, aby ta funkcja działała bezbłędnie za każdym razem, w przypadku wszystkich tytułów. Ze stabilnością Nintendo Switcha. Bo wiecie, nawet jak coś działa w 90-95 proc. przypadków, to i tak jest to zdecydowanie za rzadko.

Źródło zdjęć: © wp.pl | Jakub Krawczyński
Źródło zdjęć: © wp.pl | Jakub Krawczyński

Jest to uwaga ogólna, którą do tej pory zauważyło wielu recenzentów, czy użytkowników.

Oprócz tego, mam jeszcze dwa negatywne spostrzeżenia, mianowicie:

  • Quick Resume nie oferuje żadnej kontroli nad listą aktywnie zamrożonych gier
  • Quick Resume ogranicza prędkość pobierania gier


Pierwszy przypadek jest o tyle uciążliwy, bo uważam, że fajnie byłoby móc "przypinać" sobie gry do listy Quick Resume, aby zawsze mieć je pod ręką. Po prostu gry nie wrzucone do "uprzywilejowanej listy", nie byłyby "zamrażane" - tam trafiałaby tylko nasze faworyty - rzeczy, którymi chcielibyśmy żonglować zawsze.

Odnośnie drugiego punktu, Xbox Series X, tak jak i poprzednie konsole z rodziny Xbox One, tak już mają. Jeśli mamy uruchomiony jakiś tytuł, to sieciowa telemetria i inne funkcje online drenują nasz transfer, a przez to pobieranie w tle nie osiąga 100 proc. szybkości. Aby pobierać gry z maksymalną przepustowością - trzeba wyłączyć je ręcznie. To z lekka umniejsza funkcjonalności Quick Resume, która przecież na tak wiele sposobów nas zachęca do korzystania z niej.

Myślę, że gdyby popracować nad stabilnością i odnieść się do tych dwóch konkretnych problemów, ta fantastyczna funkcja byłaby jeszcze lepsza.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.