Zainteresowanie zestawami Valve Index VR wzrosło po zapowiedzi Half-Life: Alyx
Czy kogoś to dziwi?
29.11.2019 | aktual.: 29.11.2019 19:51
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zeszłotygodniowa przeciek z obozu Valve na nowo rozbudził nadzieje fanów, którzy z utęsknieniem czekali na epizod trzeci do Half-Life’a 2 czy ogłoszenie, że mityczny Half-Life 3 powstaje (albo przynajmniej informacje, że powstanie gry jest w ogóle rozważane przez Valve). Co prawda gracze nie dostaną żadnego z tych tytułów, ale zaprezentowany Half-Life: Alyx również wzbudził sporo emocji. Zwiastun obejrzało ponad osiem milionów ludzi, a liczba pozytywnych ocen to około 430 tysięcy – robi wrażenie.
Half-Life: Alyx Announcement Trailer
Podobnie zresztą, jak napływające informacje o tym, że zwiększa się czas oczekiwania na zestaw gogli i kontrolerów VR produkowanych przez Valve. Index w dniu premiery (28 czerwca tego roku) nie wzbudził dużego zainteresowania – łatka kolejnych gogli VR (technologia nie jest jeszcze aż tak popularna) i dość zaporowa cena na poziomie 4669 złotych zrobiły swoje. Wszystko zmieniło się po zapowiedzi “Alyx” i informacji o tym, że Valve do każdego sprzedawanego zestawu będzie dodawało darmowy egzemplarz gry.
Efekt był prawie natychmiastowy i w Stanach Zjednoczonych oraz Kanadzie wydłużył się czas oczekiwania na zestawy z Indeksem. Wcześniejsze “4-8 dni” zmieniło się na “przed 25 grudnia”. Portal VR Road dodaje, że dostępność na największym europejskim rynku gier wideo (Wielka Brytania) nie uległa pogorszeniu i zarówno pełen zestawy, jak i pojedyncze komponenty (gogle i kontrolery) będą dostarczane w normalnym terminie.
Wracając do tematu, informacje o szybko znikających zestawach VR trochę kłócą się z niedawnymi słowami szefa Xboksa, zdaniem którego “nikt nie prosi o VR”. Oczywiście jego wypowiedź dotyczyła Xboksa One oraz nadchodzącego Project Scarlet i sposobu rozwoju tych platform, ale być może spodziewany sukces Half-Life: Alyx skłoni Phila Spencera do zmiany zdania.
Bartek Witoszka