W No Man’s Sky można już „pogadać” z innymi graczami
02.12.2016 13:41
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Czyli jednak w kosmosie ktoś usłyszy twój krzyk.
Wśród licznych zapowiedzi i obietnic Seana Murraya dotyczących No Man’s Sky była ta o trybie multiplayer. Nie takim typowym, gdzie w obrębie jednego systemu latały dziesiątki graczy, a bardziej szansie spotkania kogoś w trakcie swoich podróży.
Trzeba dodać, że szansie bardzo małej skoro w grze dostępnych jest ponad 18 trylionów planet. Tutaj też trzeba oddać Murrayowi rację, bo zapowiadając sieciowe spotkania z innymi graczami faktycznie mówił, że jest to prawie niemożliwe. No ale z drugiej strony mówił też, że jakieś tam szanse są.
Bardzo szybko okazało się, że nic z tego, bo kiedy dwóch graczy wylądowało w tym samym miejscu i czasie nie dość, że nie widzieli ani siebie, ani wykonywanych przez siebie czynności, to jeszcze pory dnia się nie zgadzały.
Tym oto sposobem do długiej listy kłamstw dołączyło to o multiplayerze. Warto dodać, że kłamstwa te doczekały się dochodzenia przeprowadzonego przez brytyjską komisję etyki reklamy, która jednak stwierdziła, że wszystko odbyło się zgodnie z obowiązującymi standardami. Czy faktycznie ma rację? Osoba, która zgłosiła sprawę twierdzi, że nie i nie zamierza się poddawać:
I słusznie, bo jeśli chcemy dostawać dobre, dopracowane gry, nie możemy pozwalać sobie na takie traktowanie przez wydawców i deweloperów.
Tymczasem po cichu i bez wcześniejszych zapowiedzi Hello Games wypuściło parę dni temu duży patch do No Man’s Sky. Łatka zatytułowana Foundation jest dokładnie tym – podwaliną pod to, czym będąca tak wielkim rozczarowaniem gra może się stać.
No Man's Sky: Foundation Update (version 1.1)
Zmian jest naprawdę sporo, a największą jest możliwość budowania baz służących za punkt wypadowy w trakcie naszych podróży, ale też generujących surowce i mających magazyny, w których możemy składować cały ten złom bez obaw o brak miejsca w ekwipunku. Szkoda, że w ten sposób zabito ideę gry polegającą na eksploracji i podróży do jądra galaktyki, ale może z czasem będzie lepiej.
Foundation dodaje coś jeszcze – możliwość zbudowania nadajnika, który puści w kosmos przygotowaną przez nas, krótką wiadomość tekstową. W opisie urządzenia czytamy: wyślij wiadomość do innych odkrywców i wiecie co? Oni naprawdę te wiadomości otrzymują. Na Reddicie jest wątek, w którym jeden z graczy pokazuje wiadomości, na jakie trafił podczas swojej podróży.
Pohamujcie jednak swoją radość, bo w pozostałych kwestiach dotyczących wspólnej gry nic się nie zmieniło. Nadal nie możemy spotkać innego gracza, a jeśli jakimś cudem trafimy na jego bazę, nie zobaczymy tam nic poza podstawowym budynkiem i nadajnikiem (o ile go postawił). Mało tego, będziemy mogli tę bazę zająć.
Ale może… może to jakiś początek i w przyszłości multiplayer się pojawi? Przydałoby się, bo gra sporo by na tym zyskała.
Bartosz Stodolny