W kalejdoskopie: Heavy Rain

W kalejdoskopie: Heavy Rain

W kalejdoskopie: Heavy Rain
marcindmjqtx
10.02.2010 21:32, aktualizacja: 18.01.2016 12:12

Niedawno Piotrek opublikował u nas swoją, bardzo pozytywną recenzję Heavy Rain, ale przecież nie on jedyny miał możliwość przetestowania oczekiwanej od dawna gry. Jak ocenili ją inni? Średnia na Metacritic to 90/100. Przyjrzyjmy się kilku recenzjom.

Game Informer również jest zachwycony produkcją Quantic Dream. Oceny 9.5/10 nie można lekceważyć. Podobnie jak naszych decyzji w trakcie przygody.

Heavy Rain to gra, polegająca na wyborach. Ale nie zwykłych czarno-białych dylematach moralnych, na których opiera się większość produkcji. Chodzi o decyzje, których konsekwencje odbijają się echem przez całą przygodę, zmieniając to co widzimy i nadając kolorów naszej percepcji postaci. 1UP był bardziej krytyczny. Heavy Rain zasłużyło "jedynie" na A-, ale fakt, że recenzentowi czasem trzęsły się ręce warto odnotować.

Mimo tego, że czasem wyglądają jak wyciosani z drewna, naprawdę zależało mi na protagonistach. Polubiłem tych ludzi i chciałem, by udało im się zrealizować ich cele. Zanim rozpocząłem grę wiedziałem, że każdy z nich może umrzeć, co dodaje jeszcze stresu do i tak napiętej przygody. W kilku momentach moje serce biło bardzo szybko - nie z powodu taniego motywu, jak ten z psem wskakującym przez okno w Resident Evil - ale z powodu przedłużającego się napięcia, które sprawiało, że trzęsły mi się ręce. Gamezilla zauważyła, że festiwal quick time eventów niekoniecznie musi oznaczać coś bardzo złego, aczkolwiek Marcin Kosman ocenił grę na "ósemkę".

Czy zatem Heavy Rain to po prostu festiwal Quick Time Events, co wielu krytyków zarzucało grze jeszcze przed premierą? Jeśli ktoś jest złośliwy, to jasne, może się posłużyć takim określeniem. Ale trudno sobie wyobrazić lepszy sposób na połączenie interakcji z dynamicznym montażem rodem z Hollywood. Zwyczajnie nie da się co rusz zmieniać ujęć kamery i obłożenia pada przy standardowym sposobie sterowania. Dlatego Quantic Dream zrobiło co mogło, by sekwencje akcji były maksymalnie widowiskowe, a jednocześnie gracz miał wrażenie, że panuje nad tym co się dzieje. I to się udało. Eurogamer również potwierdza, że przed odpaleniem Heavy Rain warto odpowiednio się przygotować. Tak, by małe błędy nie psuły zabawy. Gra została oceniona na 9/10.

Heavy Rain nie jest dla wszystkich. Nie każdy będzie w stanie zaakceptować fakt, że czasem oferuje opcje, które nie mają żadnego znaczenia dla rozgrywki. Mimo całej elastyczności i wielu zakończeń, zdarza się, że chcielibyśmy zrobić co, co akurat nie jest dostępne, ale iluzja wolnej woli i "zawieszenie niewiary" nie mogą zerwać się ze smyczy, na której prowadzi je scenariusz. Ostatni tekst, który wybrałem pochodzi z Destructoida. Jim Sterling ma grze sporo do zarzucenia, czego efektem jest ocena 7/10.

Z uwagi na ambicje i prawdziwie ekscytujące momenty jakie oferuje, Heavy Rain to dobra gra. Miała podstawy ku temu, by być czymś spektakularnym, ale deweloperzy niestety nie stanęli na wysokości zadania. Posiadacze PS3 z pewnością powinni w nią zagrać, a wielu będzie wychwalało ją, jako klasyka. Jednak każdy, kto ceni sobie dobrą historię i nie chce marnować czasu będzie zdenerwowany wieloma powolnymi rozdziałami i słabym scenariuszem. Opinie zebrał Maciej Kowalik

Obraz
Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)