Vampire Survivors - hit Steama przejdzie rewolucję. Nadciąga tryb co‑op

Vampire Survivors przejdzie spore zmiany, które miejmy nadzieję nie wpłyną negatywnie na jakość rozgrywki. Gra przechodzi bowiem na nowy, ulepszony silnik. Już 17 sierpnia aktualizacja zawierająca owe zmiany ma zostać opublikowana. Pierwotnie gra powstała na niezbyt popularnym silniku Phaser. Wedle ostatnich doniesień, deweloperzy z poncle przenieśli grę na silnik Unity.

To wszystko ze względu na chęć implementacji trybu kooperacji. Jednocześnie Unity ma wprowadzić lepszą wydajność, ale też możliwości przyszłościowe. Ten silnik jest przecież stale rozwijany i umożliwia deweloperom gier na korzystanie z nowoczesnych technik. Phaser był zapewne dobrą podstawą do stworzenia Vampire Survivors, a wtedy jeszcze pewnie sam twórca nie spodziewał się takiego sukcesu gry.

A sukces Vampire Survivors był gigantyczny. Gra sprzedała się już w milionach egzemplarzy i przyniosła milionowe zyski - na samym Steamie. W późniejszym etapie rozwoju Vampire Survivors trafiło także na urządzenia z systemem Android i iPhone (polecam spróbować). W tym przypadku są to wersje darmowe, z możliwością mikropłatności oraz zakupu DLC. W grze napotkamy także możliwość zmartwychwstania w zamian za obejrzenie reklamy. Jest to więc delikatnie odmieniony model biznesowy i oszacowanie zarobków jest niestety niemożliwe, o ile poncle samo ich nie udostępni.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wersja co-op zostanie udostępniona jedynie w trybie gry lokalnej. Przynajmniej póki co. Twórcy nie mówili nic o sieciowym co-opie, chociaż mamy nadzieję, że zostanie on później dołączony. Wiemy już też, że w trybie kooperacji Vampire Survivors będzie działać nieco inaczej, niż normalnie. I wcale nie będzie łatwiej.

Tryb co-op w Vampire Survivors - lista zmian:

• Każdy gracz wybiera jedną z postaci i danego wojownika może wybrać tylko jedna osoba
• Pasek XP po napełnieniu się zwiększa poziom tylko jednego z graczy (działa to po kolei)
• Jeśli jeden z towarzyszy umrze w trakcie walki, to zamieni się w trumnę i powróci do życia po jakimś czasie
• Ilość broni zależy od liczby znajomych - np. czterech graczy może mieć po dwie bronie na głowę
• BRAK OSIĄGNIĘĆ
• Gra toczy się na jednym ekranie więc... nie możemy się rozdzielić.

Jeśli polubiliście Vampire Survivors, warto sprawdzić także podobną pozycję. Halls of Torment - gra pojawiła się na Steamie dość niedawno i już podbija serca graczy. Ma fantastyczną ocenę i kosztuje około 20 zł - jest obecnie w promocji na Steam. Sam od niedawna gram i serdecznie polecam. W gatunku survivalowych bullet hellów robi się coraz ciaśniej i wielu deweloperów próbuje swoich sił, ale nie wszystkie tego typu gry są warte zachodu. Większość z nich staramy się sprawdzić.