Valheim z kolejnym milionem. Tego szaleństwa nic już nie zatrzyma
Dawno nie było nic o "Valheim", prawda? No to mamy kolejny rekord. Trzy miliony osób sięgnęło już po grę, stworzoną przez piątkę entuzjastów.
Wikingowy survival rzucił potężną rękawicę konkurencji. Gra cały czas może pochwalić się niemal stałym, bardzo wysokim zainteresowaniem, utrzymując się w top 3 najpopularniejszych gier na Steamie. Na "Valheim" z góry patrzy tylko niezatapialny duet "CS:GO" i "DOTA 2".
Ale korki od szampanów w szwedzkim Iron Gate strzelają coraz częściej. Ledwie w poniedziałek pisaliśmy o sprzedanych dwóch milionach egzemplarzy gry, by teraz donieść o kolejnym milionie chętnych, którzy po "Valheim" sięgnęli.
Na tym rekordy się nie kończą. Gra może pochwalić się "przytłaczająco pozytywnymi" recenzjami. Ich liczba przekroczyła 60 tysięcy i ponad 96 proc. z nich "Valheim" chwali. Tym samym dzieło Iron Gate wskoczyła na listę 250 najlepiej ocenianych gier wszech czasów na Steam. Jest też siódmym, najchętniej streamowanym tytułem, który może pochwalić się ponad 20 milionami godzin rozgrywki obejrzanych przez internautów.
"Jeszcze bardziej niewiarygodne są wszystkie wspaniałe treści, które nam wysłaliście" – piszą twórcy. "Obejrzeliśmy niesamowite obrazy, przeczytaliśmy wspaniałe historie i usłyszeliśmy niesamowitą muzykę - wszystko inspirowane "Valheimem". I to w ciągu 17 dni od premiery".