„Switch domem indyków”? To sprawdźcie 10 najlepiej sprzedających się tytułów niezależnych na tej platformie
Jeśli któregoś jeszcze nie nadrobiliście, już macie pomysł na weekend.
Hasełko z tytułu to żaden żart. Wydaje mi się, że przez dwa lata zdążyłem to w różnych kontekstach napisać już kilkadziesiąt razy. Mobilność platformy Japończyków plus potop, który co tydzień zalewa eShopa, czynią z niej mój pierwszy wybór, jeśli mowa o jakimkolwiek indie. To właśnie Pstryczek spowodował narodziny eSzperacza. Bo gdy w rzeczy bieżące można szarpać w tramwaju lub przerwie od pracy na etat, chęć szukania coraz to dziwniejszych, ciekawszych a mniej znanych produkcji rodzi się sama. Ale dziś już Was do tego nie trzeba przekonywać - wiecie sami.
Ale jak to „bez zaskoczeń”? A dwie części Overcooked, a Golf Story, a na pewno nieznane większości Graceful Explosion Machine to co? Standardy? Nawet cztery mniej oczywiste tytuły w „całościowym top 10” stanowią spore zaskoczenie. Najważniejsze jednak jest to, że jako osoba, która ograła stąd wszystko, z czystym sumieniem mogę zaproponować Wam każdą grę z listy. Ze szczególnym uwzględnieniem - nikogo nie zaskoczę chyba - Hollow Knighta i Celeste, bo to u mnie prawdziwe „dziesięć na dziesięć”.