Sto lat, Double Fine!
W tym tygodniu swoje dziesiąte urodziny obchodzi studio Double Fine, twórcy jednej z najlepszych, najciekawszych, najukochańszych moich gier jeśli nie wszech czasów, to przynajmniej ostatnich lat: Psychonauts.
Bardzo łatwo pisze się życiorysy takich firm jak Double Fine:
- 2000 - powstanie studia
- 2005 - Psychonauts
- 2009 - Brutal Legend
I to na razie cały ich dorobek, ale za to jaki! Każda z tych gier, każda z tych dwóch gier, jest na swój sposób wyjątkowa i do dziś wyróżnia się na tle innych.
Brutal Legend jako szatański pomnik dla heavy metalu, który nie-do-końca-wyszedł-tak-jak-powinien i Psychonauts, którzy w zabawny sposób opowiadali o tak poważnej sprawie jaką jest dorastanie i relacje z rodzicami.
Co następne? Niedawno Tim Schafer, w przerwach od mówienia brzydkich rzeczy na temat szefa Activision, zapowiadał, że Double Fine pracuje obecnie aż nad czterema grami, ale trudno się spodziewać, abyśmy mieli je wszystkie zobaczyć szybko.
Z okazji urodzin na stronie studia ukazał się nawet okolicznościowy komiks, z którego dowiecie się kilku faktów z przeszłości Double Fine. Przy okazji, w archiwach witryny jest cała masa innych komiksów, więc jeśli macie wolną chwilę, to jest tam co czytać.
Sto lat raz jeszcze. I jeszcze więcej takich gier jak Psychonauts, czego chyba najbardziej życzę sobie i innym graczom.
Konrad Hildebrand