Tak, Nintendo Switch niepodzielnie rządzi. Oczywiście jest na rynku znacznie dłużej od PS5 i XSX, więc nic dziwnego, że do lutego 2021 r. zeszło aż 80 mln sztuk. Wygrywa jednak nie tylko w ogólnej liczbie sprzedanych egzemplarzy, ale i miesięcznych zestawieniach.
Ale nie ma co ukrywać, że Nintendo kontra świat to na naszym poletku mniej interesujące starcie niż to niemal odwieczne - PlayStation kontra Xbox. Co mówią oficjalne dane? Microsoft już od lat nie dzieli się nimi (gdzieś od momentu, kiedy PS4 zaczęło totalnie odjeżdżać Xboksowi One pod względem sprzedaży).
Z kolei Sony do 28 kwietnia 2021 roku dostarczyło do sklepów 7,8 milionów egzemplarzy PS5. I jak wiemy, w przypadku tej wciąż niedostępnej od ręki konsoli "dostarczyło do sklepów" oznacza zapewne w 100 proc. "sprzedało".
Tymczasem firma analityczna Ampere z Wielkiej Brytanii obliczyła, jak mogła wyglądać sprzedaż obu konsol tylko w pierwszym kwartale 2021 roku. PlayStation 5 - 2,83 mln, Xbox Series X - 1,31 mln. Przewaga byłaby zatem ponad dwukrotna.
A to wszystko przykrywa Nintendo Switch, bo w tym samym okresie miało zostać sprzedanych 5,86 mln sztuk konsoli.
