PlayStation rozdaje darmowe gry i zamyka sklep dla PS3, PS Vita i PSP (wkrótce)

Sony odpaliło na czas kolejnego lockdownu imprezę pod tytułem Play at Home 2021 i w ciągu miesiąca zaoferuje 11 gier na PS4 i PS5. Gorsze wieści ma za to dla wiernych fanów, którzy wciąż odpalają sprzęty sprzed dwóch generacji.

Ale zacznijmy od informacji dobrych. Play At Home 2021 ruszyło w najlepsze. Za darmo i bez wymogu posiadania PS Plus możemy już teraz pobrać 10 gier (o tu). Wystarczy dodać je do biblioteki.

Na pierwszy rzut polecam "Ratchet & Clank", bo ta gra pozostaje darmowa tylko do 1 kwietnia. Oprócz tego do 23 kwietnia mamy czas na dodanie fantastycznych produkcji na PS4 i PS5 "Abzu", "Rez Infinite", "Enter the Gungeon", "Subnautica", "The Witness".

Do tego dołączają produkcje na PS VR: "Astro Bot: Rescue Mission", "Moss" oraz "Paper Beast", a także gra "Thumper", która dostępna jest i na zwykłe konsole, i na zestaw do wirtualnej rzeczywistości.

A to nie koniec, bo 20 kwietnia do akcji dołączy największy hit, perła w koronie katalogu PlayStation i jedna z uwielbianych gier poprzedniej generacji - "Horizon Zero Dawn" w wersji "Complete Edition". Promocja dla niej skończy się 15 maja, ale "Horizon", jak i powyższe tytuły, zostaną na naszym koncie.

A teraz czas na informacje dla hardkorowych fanów Sony.

To niby nic zaskakującego, że stare usługi są z czasem wygaszane, ale takie sytuacje są zawsze bolesne dla wiernych fanów marki. Co konkretnie się stanie?

2 lipca 2021 zostanie zamknięty sieciowy sklep dla PS3 i PSP, a następnie 27 sierpnia dla PS Vita. Jak podaje serwis VGC, zmienią się trzy rzeczy:

1. Nie będzie można kupować cyfrowych wersji gier.
2. Nie będzie można kupować żadnych cyfrowych dodatków.
3. Nie będzie można realizować gift card dla PS3, PSP i PS Vita.

I chociaż brzmi to ciut dramatycznie, w rzeczywistości nie powinno być tak straszne. Przede wszystkim nawet po zamknięciu usług pobierzemy zakupione wcześniej cyfrowo gry. Albo te, które dodaliśmy do biblioteki w ramach PS Plus. Będzie też można zrealizować kody na gry i dodatki, za to fundusze z "przeterminowanych" kart podarunkowych trafią i tak na nasze konto w PlayStation Network, tylko dla PS4 i PS5.

I tym bardziej dziwi decyzja Sony, bo skoro gry nadal można pobierać, do czemu nie można ich po prostu kupić? Jednocześnie warto przypomnieć, że w kilkunastu krajach na świecie działa usługa PS Now, w ramach której możemy streamować wiele starych gier, także z PS2 i PS3. I także na PC.

Najwyraźniej Sony robi przegrupowanie - może to w końcu znak, że usługa trafi także do innych państw? Czekamy!