Społeczność modderska ciągle zaskakuje, a jeśli mówimy o modach, to zapewne pierwszym skojarzeniem będzie Skyrim. I tak oto dzięki nieskrępowanej kreatywności internautów możemy urozmaicić rozgrywkę dodając system Nemesis, grając w trybie multiplayer na PC, czy polując na chiński balon szpiegowski.
Owszem, niektóre modyfikacje mają zabarwienie humorystyczne, jednak często pojawiają się takie, które faktycznie wznoszą coś nowego, oryginalnego do rozgrywki, o ile wiedźmińskie znaki potraktujemy jako coś świeżego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Redfall - to co tu się stało?
Wiedźmin 3 w Skyrimie
The Witcher Signs z platformy Nexusmods to dzieło moddera Kittytail i jest dokładnie tym, co sugeruje nazwa: jego instalacja pozwoli nam korzystać w Skyrimie ze znaków Aard, Igni, Yrden, Aksji oraz Quen. To już wygląda nieźle, a twórca konsekwentnie nanosi kolejne poprawki. Poniższe nagranie pokazuje, jak działają wiedźmińskie znaki w środowisku Skyrima.
Twórca znakomicie odwzorował działanie Quen (to chyba mój faworyt), ale reszta znaków wcale nie odstaje pod względem jakości wykonania.
Mody do Wiedźmina 3
Modderzy chętnie kombinują również z samym Wiedźminem 3. Chyba jednym z najciekawszych modów ostatnich miesięcy jest ten, który umożliwia prowadzenie rozgrywki z perspektywy pierwszoosobowej. Co więcej, Gervant First Person, bo o nim mówimy, został również przystosowany do next-genowej wersji Wiedźmina 3.
