Sekretna scena w Baldur's Gate 3. Gracz odkrył nowe zakończenie
Pełna wersja Baldur's Gate 3 jest dostępna od ponad miesiąca, a każdego tygodnia wychodzą na jaw kolejne szczegóły i niuanse związane z rozgrywką. Okazuje się, że twórcy przewidzieli nawet najbardziej irracjonalne zachowanie graczy, czego wyrazem jest sekretna scena w Baldur's Gate 3.
12.09.2023 10:55
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Baldur's Gate 3 zaskakuje coraz bardziej. To, w jakim stopniu deweloperzy z Larian Studios położyli nacisk na dopracowanie detali, bez wątpienia zasługuje na uwagę. Praktycznie każdego tygodnia środowisko graczy melduje o jakimś ciekawym znalezisku, na które natrafili w toku wielogodzinnej rozgrywki.
Najnowsze odkrycie jest niezwykle ciekawe, bo dotyczy samego zakończenia gry i jednocześnie jest dowodem na to, że twórcy przygotowali się na niemalże każdą ewentualność, nawet jeśli mamy do czynienia z irracjonalnym zachowaniem gracza. Poniżej znajdują się spoilery dotyczące trzeciego aktu.
Sekretne zakończenie w Baldur's Gate 3
Pod koniec rozgrywki w Baldur's Gate 3, gracze muszą zdobyć trzy kamienie netheryjskie - są to kluczowe przedmioty dla ostatniego aktu, a ich posiadanie jest konieczne, by móc walczyć z ostatnim bossem. Wydaje się więc, że nikomu nie będzie przyświecać idea pozbycia się ich, bo przecież grę trzeba ukończyć.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Proste i logiczne. Jednak pewien internauta przeprowadził mały eksperyment i sprawdził, co się stanie, gdy przed finałową walką pozbędziemy się tych kamieni. Tak więc włożył przedmioty do pojemnika, omijając tym samym zabezpieczenia gry, a pojemnik wrzucił w otchłań. Co się wtedy stanie? Imperator kieruje do gracza kilka niekoniecznie dyplomatycznych słów, a Netheryjski Mózg zmienia potem całą drużynę się w Łupieżców Umysłu.
Baldur's Gate 3 nieustannie ulepszany
Larian Studios nie spoczywa na laurach. Baldur's Gate 3 otrzymuje aktualizację za aktualizacją. Patch 1, udostępniony pod koniec sierpnia, zawierał tyle poprawek, że lista zmian nie zmieściła się w opisie na Steamie
Sebastian Barysz, dziennikarz Polygamii