Baldur's Gate 3 - zobacz, na co się zgodziłeś. Chodzi o umowę licencyjną

Zapoznanie się z umową licencyjną Baldur's Gate 3 jest obowiązkowe, jeśli chcemy wkroczyć do rozgrywki. Obszerny dokument zawiera nawet "dodatkowe zobowiązania", a zawarte tam instrukcje muszą być przestrzegane przez graczy. Czy mają oni świadomość, co tak naprawdę "podpisali"?

Baldur's Gate 3 - zobacz, na co się zgodziłeś. Chodzi o umowę licencyjnąBaldur's Gate 3
Źródło zdjęć: © Steam
Sebastian Barysz
1

Baldur's Gate 3 otwiera sierpień 2023 w znakomitym stylu. Po fazie wczesnego dostępu nadszedł czas na pełnoprawną wersję gry, która - jak się teraz okazuje - przyciąga niezliczone zastępy graczy. Liczby widać na Steamie: 3 sierpnia o godzinie 23:00 czasu polskiego w Baldur's Gate 3 bawiło się jednocześnie ponad 472 tys. graczy.

Im dalej, tym lepiej. Aktualnie szczyt aktywności graczy w Baldur's Gate 3 wynosi ponad 814 tys. bawiących się jednocześnie (6 sierpnia o godzinie 21:00 czasu polskiego). Olbrzymi sukces, ale twórcy są świadomi kolejnych wyzwań; pojawił się już pierwszy hotfix i na tym najwyraźniej się nie skończy.

Twórcy Baldur's Gate 3 ostrzegają - nie igraj z siłami nadprzyrodzonymi

Tak więc kolejni gracze przystępują do rozgrywki w Baldur's Gate 3. Oczywiście wszyscy muszą zapoznać się z umową licencyjną, zanim w ogóle odpalą grę. To dość długi dokument i trzeba przyznać, że doskonale wpisuje się w konwencję Wrót Baldura. Znajdziemy tam zapis o "dodatkowych zobowiązaniach wynikających z prawa nadprzyrodzonego".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Remnant 2 - czy to faktycznie wakacyjny hit?

"Czas na przerwę, ponieważ rozumiemy, że w tej chwili twój umysł pragnie wytchnienia, znosząc powyższe liczne zapisy żargonu prawniczego." - tak rozpoczyna się punkt 5 umowy licencyjnej Baldur's Gate 3. W dalszej części tekstu deweloperzy proszą o to, by gracze "powstrzymali się od zawierania umów" z wszelkimi istotami pochodzenia nadprzyrodzonego.

To nie są żarty. No, może trochę

Czym grozi taki akt? Otóż wchodząc w interakcja z siłami nadprzyrodzonymi, twórcy zastrzegają sobie prawo do "zerwania wszelkich więzi zawodowych lub społecznych z użytkownikiem końcowym i zwrócenia się o odpowiednie zadośćuczynienie do Władcy Poranka". Pytanie tylko brzmi, w jaki sposób deweloperzy chcą to zweryfikować? Wszystko oczywiście ma satyryczny charakter, ale w ramach zdrowej profilaktyki odradzamy, by gracze na własnej skórze weryfikowali te zapewnienia.

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne