Rosyjski wywiad penetruje społeczność graczy. Microsoft ostrzega

Grupa Wagnera i rosyjski wywiad wzmagają swoje wysiłki, by przeniknąć do społeczności graczy – zauważył Brad Smith, prezes Microsoftu. Platformy takie jak Discord mogą sprawdzić się "jako miejsce, gdzie informacje będą wprowadzane do obiegu".

Microsoft ostrzega przed "Grupą Wagnera" i rosyjskim wywiadem (Photo by STR/NurPhoto via Getty Images)
Microsoft ostrzega przed "Grupą Wagnera" i rosyjskim wywiadem (Photo by STR/NurPhoto via Getty Images)
Źródło zdjęć: © GETTY | NurPhoto

13.04.2023 | aktual.: 13.04.2023 15:39

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Rosja już dawno dostrzegła możliwości, jakie drzemią w grach komputerowych oraz w środowisku graczy i stara się ten potencjał wykorzystać do własnych celów. Jednym z nich jest wykorzystywanie graczy-celebrytów do siania propagandy: kłania się głośny pokaz, w którym GrishaPutin pokazuje "wagnerowcom", jak pokonać NATO w grze komputerowej.

W rosyjskim środowisku graczy prężnie działają służby (np. FSB), które infiltrują mniejsze grupki hobbystów i są nawet skłonne takich ludzi zabić. To jednak nie wyczerpuje w pełni tematu, bowiem "macki" tychże służb sięgają głębiej, o czym informuje Microsoft.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Microsoft ostrzega: to już się dzieje

Prezes Microsoftu – Brad Smith – odniósł się w trakcie World Economy Summit do ostatniego wycieku tajnych dokumentów amerykańskiego wywiadu, które to wyciekły za pośrednictwem aplikacji Discord; chodzi o serwer poświęcony grze Minecraft. Poinformował, że zespół odpowiedzialny za bezpieczeństwo cyfrowe zauważył wzmożone wysiłki Grupy Wagnera i rosyjskiego wywiadu, by przeniknąć do struktur graczy.

Obroni nas SI?

Dodał, że Rosjanie wykorzystują społeczność graczy, by móc skuteczniej wprowadzać informacje do obiegu. Smith apeluje jednocześnie o wzmocnienie narzędzi odpowiedzialnych za cyberbezpieczeństwo; jego zdaniem w tym celu można wykorzystać sztuczną inteligencję.

Sebastian Barysz, dziennikarz Polygamii

© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.