Red Dead Redemption II kolejną rekordową grą Rockstara
Statystyki są ciut gorsze, niż w przypadku GTA V, ale i tak cała reszta branży musi wysoko patrzeć, żeby dostrzec szczyt słupków sprzedaży.
Red Dead Redemption II z wielką pompą zadebiutowało w piątek i zgodnie z oczekiwaniem znów pobiło wszelkie rekordy pokazując, że branża gier wideo stała się w ostatnich latach nie mniej dochodowa, niż filmy. Dla porównania film z najlepszym otwarciem w historii, najnowsza odsłona Avengers, uzyskała otwarcie gorsze o ponad 100 milionów. Przez pierwszy weekend obecności na rynku, nowa gra Rockstara zarobiła kosmiczne 725 milionów dolarów, stając się jednocześnie największą premierą dzieła kultury w całym 2018 roku.
Nie wiemy jeszcze, ile dokładnie kopii złożyło się na taki wynik, tym niemniej szybka konsultacja z kalkulatorem sugeruje, że dużo więcej, niż 10 milionów egzemplarzy. Do tytułu największej premiery w historii jednak trochę zabrakło, a tytuł ten wciąż należy do poprzedniej gry Rockstara. GTA V w analogicznym okresie trzech dni uzyskało przychody rzędu miliarda dolarów. Trudno jednak było oczekiwać, że gra w konwencji westernu przebije bardziej jednak popularną tematykę współczesnych gangsterów - wynik i tak przebił niemal dwukrotnie oczekiwania analityków.
Sam nie jestem jednak jeszcze najlepszą osobą do oceniania dzieła Rockstara, bo nie zdążyłem jeszcze pograć zbyt dużo przez natłok obowiązków, częściowo związanych z tekstami na Poly (zobaczycie jutro), ale zajmujący się naszą recenzją Adam wspominał coś o piątku, albo poniedziałku. Już teraz na stronie możecie znaleźć jednak jego wrażenia z pierwszych 20 godzin, a dzisiaj swoje spojrzenie na grę przedstawił też Patryk.
Krzysztof Kempski