Powstanie tylko jeden egzemplarz Golf Club: Wasteland. I będzie kosztował 500 milionów dolarów
Pomysłów na marketing widzieliście zapewne wiele. Lepszych i gorszych. Ten zaliczamy do najbardziej kuriozalnych. Ale też takich, których przeoczyć nie sposób.
20.07.2021 15:58
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Takim przykładem jest premiera gry Golf Club: Wasteland. Produkcja sama w sobie oryginalna, bo opowiadająca o obrzydliwie bogatych ludziach, którzy uciekli na Marsa, chwilę po tym, jak Ziemia legła w gruzach. A potem na glob wrócili, żeby pograć na tych gruzach w golfa. Jak mówi Igor Simi, jeden z twórców Golf Club: Wasteland, gra ma stanowić satyrę na galopujący konsumpcjonizm.
Latający w kosmos Jeff Bezos i Richard Branson podsunęli twórcy gry kolejny pomysł. Z myślą o nich powstała specjalna edycja Golf Club: Wasteland pod wiele mówiącą nazwą "Moja Ewakuacja". Limitowana edycja doczeka się wyłącznie jednej sztuki. Ale za to jakiej.
Zobacz także
Gra trafi na 750 dyskietek. Być może twórcy szarpną się na dodatkową koszulkę. Na tym jednak nie koniec. Jeżeli znajdzie się nabywca tej wersji, wszystkie pozostałe zostaną "skasowane, zakopane na pustyni w Nowym Meksyku albo przeportowane na Linuxa, żeby nikt nie mógł w nie zagrać".
Cena? Niebagatelna. Igor Simi stwierdził, że adekwatną kwotą będzie równe 500 milionów dolarów. Czyli 1 954 995 000 złotych. Wszystko po to, by szczęśliwy nabywca mógł "chwalić się swoją zdobyczą znajomym i magazynowi Forbes". Proces przenoszenia gry na wspomniane dyskietki ma być ekstremalnie "żmudny i nieefektywny (i zająć przy okazji ok. 7 miesięcy)", a przy tym "szkodliwy dla środowiska". "Co, jak słyszałem, jest szalenie istotne" - tłumaczy Simi.
Chętni mają odzywać się do Untold Tales, wydawcy gry. Prośba jest jednak taka, żeby maila tytułować: "mam więcej kasy niż rozumu". I rzecz najważniejsza. Jeśli ktoś faktycznie szarpnie się na tę edycję, Golf Club: Wasteland nie trafi do regularnej sprzedaży. Wszystko w myśl zasady: nie ważne, jak mówią, byle nie przekręcali nazwiska.
Zanim to wszystko się wydarzy, grę można zamawiać w przedsprzedaży. Golf Club: Wasteland ukaże się w sierpniu i trafi na pecety oraz konsole PlayStation 4, Xbox One i Nintendo Switch.